Aby otrzymać to urządzenie, należy zapłacić kaucję w wysokości 50 zł. A4Go ma formę plastikowego pudełka, które powinni być przyklejone do przedniejsze szyby samochodu, po prawej stornie lusterka wstecznego. Jego posiadanie wystarczy, by uruchomić mechanizm podnoszący szlaban bramki autostradowej.
Jak zapewnia koncesjonariusz tego odcinka A4, firma Stalexport Autostrada Małopolska (SAM). korzystanie z systemu opłaca się kierowcom bardziej niż tradycyjne uiszczanie opłaty. Kierowców do korzystania z A4Go zachęcić ma15 proc. rabat. Na razie obowiązuje on przez okres wakacji.
Czytaj również: Pierwsza polska autostrada z prawdziwego zdarzenia
Jak wskazuje firma SAM, nowy system umożliwia współpracę z innymi rozwiązaniami działającymi w kilku europejskich krajach. Dzięki temu na przykład już od początku działania systemu będzie można płacić przy jego użyciu za przejazd pojazdów ciężarowych za pośrednictwem działającej w kilku europejskich krajach usługi Telepass.
Nowy system na A4 z punktu widzenia kierowców i firm transportowych ma jednak jedną zasadniczą wadę – nie jest kompatybilny z systemem poboru opłat na viaToll (w przypadku samochodów osobowych obsługiwanym przez urządzenia viaAuto), z którego na własnych odcinkach płatnych autostrad korzysta Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.
Źródło: PAP , oprac. MK