Komentarz eksperta - Jarosław Jędrzyński, ekspert portalu RynekPierwotny.pl:
Trudno oczekiwać, że obniżenie stóp procentowych niemal do zera wpłynie znacząco na rynek kredytów mieszkaniowych, zwłaszcza ich dostępność oraz statystyki. Banki zaostrzyły warunki kredytowania nieruchomości mieszkaniowych po wybuchu pandemii i ta sytuacja raczej nieprędko powróci do stanu sprzed kryzysu. Natomiast dla spłacających hipoteki decyzja RPP ma jednoznacznie pozytywny skutek spadku raty średnio rzędu nawet kilkuset złotych.
Dużo większe znaczenie ostatni ruch RPP w kwestii wysokości stóp procentowych NBP może mieć dla perspektyw zakupów inwestycyjnych na pierwotnym rynku mieszkaniowym. Dla inwestorów sama różnica rzędu 40 pb. stopy referencyjnej może nie mieć już wprawdzie decydującego znaczenia, jednak decyzja Rady świadczy o jej niesłabnącej determinacji w obniżaniu i utrzymywaniu kosztu rodzimego pieniądza na rekordowo niskich poziomach. A pozbawiony tym samym resztek nadziei na wyższe stopy w przewidywalnej perspektywie kapitał inwestycyjny po raz kolejny będzie poszukiwał alternatywnych przystani, z których tradycyjnie na plan pierwszy wysuwa się mieszkaniówka.
Umiarkowanie pozytywne przesłanki obniżki stóp dla rynku nieruchomości potwierdza warszawska giełda, na której w trakcie spadkowej piątkowej sesji w wyniku silnej przeceny sektora bankowego, subindeks WIG-Nieruchomości rośnie kolejny dzień, tym razem o około 1 proc.
SPRAWDŹ TAKŻE: GUS: Inflacja W Polsce spowalnia. Co to oznacza dla naszych portfeli?