Warszawskie Przemysłowe Centrum Optoelekroniczne realizuje inwestycje wart 50 000 000 złotych, bo m.in. na nich spadnie rola dostawcy uzbrojenia dla OT.
– Starannie przygotowaliśmy ofertę dla sił terytorialnych. Trzy pierwsze brygady OT będziemy w stanie wyposażyć w zaprojektowany w kraju kompletny sprzęt optoelektroniczny do końca 2019 r. – powiedział "Rzeczypospolitej" Ryszard Kardasz, prezes PCO.
ZOBACZ TEŻ: Bazarek niewolników. To tutaj Polacy szukają pracownika za 4 zł na godzinę
Za wspomniane miliony PCO planuje zwiększyć moce produkcyjne, budując nową fabrykę. Z resztą nie tylko producent lunet i celowników ma wzięcie. Nowe kontrakty podpisały:
- Łucznik - karabiny automatyczne, w zeszłym roku kontrakt opiewał na 175 000 000 złotych;
- Mesko - mobilne zestawy przeciwlotnicze Piorun;
- Maskpol Konieczki - kamizelki kuloodporne, maski gazowe i hełmy.
–Takiej koniunktury na broń nie było już dawno. W najbliższych latach nie powinniśmy mieć problemów z dopięciem bilansu – mówi Ryszard Kardasz, prezes PCO.