Odchodzący ministrowie dostaną gigantyczne odprawy! Nawet 60 tys. zł

2025-07-22 14:58

Rekonstrukcja rządu miała odbyć się na posiedzeniach Sejmu między 22, a 25 lipca. Wygląda na to, że niebawem zapadną kluczowe decyzje, co dla wielu ministrów będzie się wiązało z utratą stanowiska. Ale z pustymi rękami z resortów nie wyjdą, bo przysługują im spore odprawy.

ile odprawy dostaną ministrowie?

i

Autor: PAWEL DABROWSKI / SUPER EXPRESS

Kto może odejść z rządu? 

W kuluarach politycznych aż huczy od plotek na temat potencjalnych dymisji w związku z planowaną rekonstrukcją rządu. Wśród nazwisk, które najczęściej pojawiają się w nieoficjalnych doniesieniach, znajdują się: minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska, minister ds. równości Katarzyna Kotula, minister ds. polityki senioralnej Marzena Okła-Drewnowicz oraz minister ds. społeczeństwa obywatelskiego Adriana Porowska.

Dodatkowo, mówi się o planach utworzenia jednego, potężnego resortu gospodarczego. Taka decyzja pociągnęłaby za sobą konieczność pożegnania się ze stanowiskiem przez szefa resortu aktywów państwowych Jakuba Jaworowskiego oraz minister przemysłu Marzenę Czarnecką.

Z ministerstw nie odejdą z pustymi rękoma. Dostaną sowite odprawy

Zgodnie z obowiązującymi przepisami, odwoływani ministrowie zachowują prawo do dotychczasowego wynagrodzenia przez określony czas – od jednego do trzech miesięcy, czyli odpraw, które mają stanowić zabezpieczenie finansowe w okresie przejściowym. Długość okresu, przez który wypłacana jest odprawa, zależy od stażu pracy na stanowisku ministra:

  • Jeden miesiąc odprawy przysługuje ministrom, którzy pełnili funkcję nie dłużej niż trzy miesiące.
  • Dwa miesiące odprawy otrzymają ci, którzy pracowali na stanowisku ministra ponad trzy miesiące, ale nie dłużej niż rok.
  • Trzy miesiące odprawy należą się ministrom, którzy sprawowali urząd przez okres dłuższy niż 12 miesięcy.

Większość obecnych ministrów piastuje swoje stanowiska od początku kadencji, a niektórzy dołączyli do rządu po wyborach do Parlamentu Europejskiego wiosną 2024 roku, więc część z nich otrzyma trzymiesięczną odprawę. Wyjątkiem może być Adriana Porowska (minister od 2024 roku), oraz Marcin Kierwiński, który wrócił do rządu z europarlamentu we wrześniu - o ile oczywiście rekonstrukcja rządu ich obejmie.

Jednak jeśli zwolniony minister podejmie w ciągu tych trzech miesięcy pracę z niższym wynagrodzeniem, przysługuje mu jedynie wyrównanie. Oznacza to, że otrzyma on różnicę między wynagrodzeniem ministerialnym a pensją w nowym miejscu pracy.

W praktyce, jeśli minister jest jednocześnie posłem, otrzyma jedynie różnicę między pensją ministra a pensją posła.

Ile dokładnie dostaną ministrowie?

Wysokość wynagrodzenia ministrów zależy od kwoty bazowej (w 2025 roku wynosi 1878,89 zł), oraz mnożnika, który wynosi 7,84 dla wynagrodzenia zasadniczego i 2,10 dla dodatku funkcyjnego. Jak policzył Business Insider, o przekłada się na ponad 18,6 tys. zł brutto miesięcznie ministerialnej pensji.

Do tego dochodzi dodatek za stażowy (za wysługę lat), dla pracujących długo w administracji publicznej, który może sięgnąć nawet 20 proc. wynagrodzenia.

Według wyliczeń BI, przy trzymiesięcznej odprawie minister może dostać ponad 56 tys. zł, plus dodatek stażowy. Jeśli minister jest jednocześnie posłem będzie otrzymywał wyrównanie między pensją ministra, a pensją posła, czyli ok. 15 tys. zł. 

Super Biznes SE Google News
MITYCZNA REKONSTRUKCJA RZĄDU. CZY ULECZY WSZYSTKIE PROBLEMY TUSKA?
QUIZ PRL. Politycy, aparatczycy i opozycjoniści: Czy pamiętasz te twarze z czasów PRL-u?
Pytanie 1 z 15
Kto był I sekretarzem KC PZPR w latach 1970-1980?
QUIZ PRL. Politycy, aparatczycy i opozycjoniści: Czy pamiętasz te twarze z czasów PRL-u?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki