W Polsce trwa akcja szczepień, a razem z nią przybywa pacjentów, którzy zgłaszają działania niepożądane po szczepionkach. Rząd jednak milczy w sprawie powstania proponowanego Funduszu Kompensacyjnego, który ma wypłacać pieniądze pacjentom doznającym niepożądanego odczynu poszczepiennego. W styczniu na stronach Ministerstwa Zdrowia zamieszczono projekt ustawy dotyczący utworzenia Funduszu Kompensacyjnego Szczepień Ochronnych. Od tamtej pory panuje jednak cisza. Do nowych informacji na ten temat dotarł jednak portal money.pl. Jak ustalili dziennikarze, ustawa o Funduszu Kompensacyjnym trafi niebawem do wykazu prac Rady Ministrów. A program ruszy od 1 maja tego roku.
ZOBACZ: Koniec okresu próbnego! Zatrudnienie od ręki na rok
Niepożądane odczyny poszczepienne (NOP) to każde zaburzenie stanu zdrowia związane ze szczepieniem, które wystąpiło w okresie 4 tygodni po podaniu szczepionki. Najczęściej występujące skutki niepożądane po szczepionkach przeciw COVID-19 to ból w miejscu wstrzyknięcia, zmęczenie, gorączka, ból głowy. Większość z objawów jest łagodna i nie powinna utrzymywać się dłużej niż kilka dni. Portal money.pl szacuje jednak, że gdyby Fundusz Kompensacyjny już działał, to miałby do wypłacenia polskim pacjentom ok. 700 tysięcy do nawet 7 mln zł odszkodowania. Jak dodano, dokładna kwota jest w tej chwili trudna do ustalenia - ani KPRM, ani MZ nie informuje, czy raportowane NOP-y wiązały się z długim pobytem w szpitalu. Przypomnijmy więc, jakie są założenia programu odszkodowań.
Uprawnione do tzw. świadczenia kompensacyjnego będą osoby, które po szczepieniu przeciw Covid-19 doznają wstrząsu anafilaktycznego lub innego NOP, wymagającego minimum 14-dniowej hospitalizacji. Wysokość świadczenia może wynosić od 10 do 100 tysięcy złotych. Świadczenie kompensacyjne będzie przysługiwało zarówno wtedy, gdy działanie niepożądane szczepionki było bezpośrednią przyczyną hospitalizacji, jak i wtedy, gdy następstwem było pogorszenie stanu zdrowia wymagające pobytu w szpitalu nie krócej niż 14 dni.