W piątek, 10 grudnia o godz. 16.30, w filharmonii Konserthus w Sztokholmie rozpocznie się ceremonia wręczenia Nagród Nobla. W tym roku dla Polski to szczególny dzień. Wśród nagrodzonych jest pisarka Olga Tokarczuk, która otrzymała Literacką Nagrodę Nobla za "narracyjną wyobraźnię, która wraz z encyklopedyczną pasją reprezentuje przekraczanie granic, jako formę życia".
ZOBACZ TEŻ: Literacka Nagroda Nobla - jaka jest wartość nagrody?
Nagrodzeni otrzymają medal z wizerunkiem Alfreda Nobla i nagrodę pieniężną. Teraz stawka wynosi 9 milionów koron szwedzkich, czyli ok. 940 tys. euro, co daje ok. 4 mln zł. Kwotę tę podniesiono dwa lata temu. Wówczas było to 8 milionów koron (ok. 833 tys. euro), co dawało ok. 3,5 mln zł.
W polskim prawie tego typu nagrody są opodatkowane. Tak wysoka pula oznacza naliczenie PIT według stawki 32 proc. oraz tzw. daniny solidarnościowej (4-proc. od przychodów przekraczających 1 mln zł rocznie). Tuż po ogłoszeniu ogromnego wyróżnienia naszej pisarki pojawił się pomysł ówczesnego ministra finansów, by zwolnić pisarkę z tego obowiązku. Jednak do dziś resort nie przygotował stosownego dokumentu. Rzecznik resortu Paweł Jurek na Twitterze napisał: Projekt rozporządzenia w sprawie zaniechania poboru podatku od nagród Nobla w najbliższych dniach zostanie przekazany do konsultacji zewnętrznych. Rozporządzenie będzie dotyczyć także przyszłych polskich laureatów tej prestiżowej nagrody.