Miłośnicy sezonowych, krajowych warzyw i owoców muszą coraz mocniej trzymać się za kieszenie. Wszystko wskazuje na to, że w najbliższych miesiącach ceny warzyw i owoców pójdą w górę. Wpływ na to ma nie tylko inflacja. Głównej przyczyny rychłych podwyżek należy upatrywać w pogodzie. Jak podały Wody Polskie, choć ostatnie opady zwiększyły wilgotność gleby, to mimo to nadal zagraża nam susza. Dlaczego? Problemem jest utrzymująca się dość wysoka temperatura, która sprzyja szybszemu odparowaniu wilgoci z gleby. Na glebach nie ma pokrywy śnieżnej, a mróz, który powinien ścisnąć w zimie, nie zatrzymuje wody w glebach.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Biedronka i pizza za złotówkę! Sprawdź, jak ją dostać
Najgorsza sytuacja, tzn. duży deficyt wody oraz susza rolnicza występują w pasie od centralnej Polski po Dolny Śląsk. Z dużym niedoborem wody zmagają się rolnicy w północnej części województwa podkarpackiego i południowej województwa lubelskiego. Sumy opadów z lutego (stan na 19 lutego) wskazują, iż poziom zasilenia opadem na terenie Polski jest nadal niski. Na większości kraju wskaźnik sumy trzymiesięcznej opadów, wykazał wartości poniżej -1,5, czyli "nadal mamy warunki suszy zarówno atmosferycznej, jak i suszy hydrologicznej w małych ciekach".