Patryk Jaki ujawnił szczegóły dużej ustawy reprywatyzacyjnej [WIDEO]

Szef komisji weryfikacyjnej ds. reprywatyzacji Patryk Jaki, przedstawił w środę podczas konferencji prasowej główne założenia projektu ustawy reprywatyzacyjnej, którą napisał wspólnie z prof. Kamilem Zaradkiewiczem z resortu sprawiedliwości.

Zobacz również: [REPRYWATYZACJA] Komisja Weryfikacyjna coraz bliżej

Jaki podkreślił na wstępie, brak odpowiednich regulacji w tej kwestii powodował wiele patologii i problemów społecznych. – Obecnie zwrot odbywa się 1:1 według stanu na dziś, a nie stanu powojennego. Państwo traci przez to miliardy. (...) oddaje kamienice w naturze. Oddawane są lasy, żłobki, przedszkola z dziećmi. Rodzi to szereg patologii natury społecznej – powiedział wiceminister sprawiedliwości.

Najważniejsze założenia ustawy reprywatyzacyjnej
Projekt ustawy reprywatyzacyjnej zakłada całkowity zakaz zwrotów w naturze oraz wypłatę odszkodowań w formie pieniężnej do 20 proc. wartości utaconego dobra w chwili nacjonalizacji, w obligacjach – do 25 proc. lub w formie zaliczki na poczet nabycia nieruchomości od Skarbu Państwa albo przekształcenia użytkowania wieczystego we własność – do 20 proc.

Rekompensaty mają być wypłacane wyłącznie byłym właścicielom nieruchomości oraz ich spadkobiercom. Ma to ukrucić biznes reprywatyzacyjny, który rozwinął się dzięki luce w prawie, która umożliwiała handel roszczeniami. – Ustawa reprywatyzacyjna wprowadzi zakaz ustanawiania kuratorów, uniemożliwi zwroty nieruchomości na osoby zmarłe i reaktywowane spółki, oraz zwroty kamienic z lokatorami – zapowiedział Jaki. Najważniejsze założenia ustawy reprywatyzacyjnej wiceminister sprawiedliwości opublikował także na swoim profilu na Twitterze. Oto one:

Przedstawiam założenia ustawy, która zakończy dziką reprywatyzację #reprywatyzacja #KomisjaWeryfikacyjna #duzaustawa pic.twitter.com/XnHy3AuVRV

— Patryk Jaki (@PatrykJaki) 11 października 2017

Zmiany obejmą cały kraj
– Największa ofiarą (obecnej luki w prawie – red.) są duże miasta. Brak ustawy reprywatyzacyjnej sprawia, że w centrach miast nie można inwestować na gruntach o nieuregulowanym statusie. Straty idą w miliardy – mówił Jaki. Nowe przepisy mają obejmować jednak nie tylko Warszawę, lecz całą Polskę.
Jak informuje Ministerstwo Sprawiedliwości, projekt nie był jeszcze konsultowany.

Sprawdź także: [REPRYWATYZACJA] "Być może czekają nas roszczenia lokatorów" [ROZMOWA]

Czytaj też: Reprywatyzacja w Warszawie. Gronkiewicz-Waltz ostro o komisji weryfikacyjnej

Zobacz również: [REPRYWATYZACJA] Marzena K. czeka na 15 kolejnych milionów

Źródło: Twitter