Emerytury w Polsce

i

Autor: Shutterstock Polacy obawiają się głodowych emerytur

Perfidnie oszukiwali seniorów. „Miało być taniej, a jest 100 proc. drożej”

2018-02-21 20:22

Przedstawiciele handlowi Energetyczne Centrum, Novum i Energa-Obrót podszywali się pod inne firmy, sprzedające prąd. Proponowali seniorom aneks do umowy i obniżenie rachunków. Po fakcie konsumenci przekonywali się, że podpisali umowy z nowymi przedsiębiorstwami i płacili znacznie więcej niż wcześniej – podał UOKiK.

„Przedstawiciele tej firmy odwiedzając mnie w domu zaproponowali mi tańszą energię twierdząc że (...) dostawca energii zostanie ten sam tylko zmieni się cena na niższą" – to fragment jednej z wielu skarg, jakie wpływały do UOKIK, rzeczników konsumentów oraz Urzędu Regulacji Energetyki.

Sprawdź także: Seniorzy zadłużają się na potęgę przez biedę i samotność

Autorzy zawiadomień twierdzili, że zostali wprowadzeni w błąd przez spółki sprzedające energię elektryczną: Novum, Energetyczne Centrum (przedsiębiorca jest również sprzedawcą gazu) oraz Energa-Obrót. Osoby reprezentujące te firmy, podczas wizyty w domu podawali się za przedstawicieli dotychczasowego sprzedawcy prądu. Informowali, że konieczna jest zmiana umowy, a jako powody przedstawiali m.in. konieczność aneksowania kontraktu, zmiany przepisów prawa czy likwidację obecnego sprzedawcy energii. Zapewniali przy tym, że rachunki będą niższe. Przedstawiciele Energetycznego Centrum straszyli zaś nawet, że brak podpisu skutkować będzie wyłączeniem prądu.

Miało być taniej, a wyszło jak zwykle
Po pewnym czasie okazywało się, że konsumenci podpisali umowę z nowym przedsiębiorcą, a zamiast obiecywanych korzyści finansowych musieli co miesiąc opłacać wyższe rachunki za energie elektryczną.
Miało być taniej, a jest 100 proc. drożej. Do tej pory rachunki za prąd były w wysokości około 50 do 70 zł miesięcznie, a te z Novum są po ponad 100 zł" – czytamy w jednej ze skarg.

Czytaj też: Podrożeje prąd. Sprawdź, którzy dostawcy szykują podwyżki

Ponadto spółki Novum i Energetycznego Centrum nie informowały, że konsumenci będą musieli opłacać dwie faktury. Pierwszą za dystrybucję energii od poprzedniego operatora, a drugą za sprzedaż – od nowego przedsiębiorcy. Z kolei klienci Energa-Obrót musieli ponosić koszty dodatkowej opłaty handlowej.
– Na szczególną krytykę zasługuje fakt, że oferta skierowana była głównie do osób starszych. Przedsiębiorcy mogli wykorzystać, że seniorzy mają wysoki poziom zaufania do innych ludzi i nie przypuszczają, że miły, dobrze ubrany akwizytor może wprowadzać ich w błąd – komentuje prezes UOKiK Marek Niechciał.

Kłamstwo ma krótkie nogi
Na skutek decyzji wydanych przez UOKiK, przedsiębiorcy zobowiązali się do rekompensaty pieniężnej dla konsumentów. Klienci otrzymają również umorzenie lub zwrot wszelkich opłat za rozwiązanie umowy.
– Dzięki zobowiązaniom konsumenci, którzy musieli ponieść wysokie koszty rozwiązania umowy otrzymają z powrotem pieniądze, które zapłacili. Mogło to być od kilkudziesięciu do nawet kilkuset złotych. Gdyby nie nasze decyzje musieliby walczyć w sądzie o zwrot tej kwoty. Dodatkowo otrzymają rekompensatę finansową – mówi prezes UOKiK.

Zobacz również: Skandal. Co dziesiąty senior dostaje mniej niż 1000 złotych emerytury

 

Źródło: UOKiK

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze