Według szacunków wielkość złóż, które będzie mogło wydobywać PGNiG, wynosi ok. 117 milionów baryłek ekwiwalentu ropy, z czego zdecydowana większość, bo aż 94 proc. to złoża gazu ziemnego. Dzięki transakcji wydobycie gazu przez spółkę w Norwegii wzrośnie nawet do ok. 1,5 miliarda metrów sześc. rocznie w ciągu następnych pięciu lat. Dodatkowo PGNiG przejmie aż sześć koncesji poszukiwawczych, których operatorem był Ineos E&P.
PGNiG kupuje norweską firmę, zwiększy to wydobycie ropy i gazu ziemnego
Na razie PGNiG Upstream Norway zawarło jedynie umowę przedwstępną na kupno firmy INEOS E&P Norge. Całość transakcji ma opiewać na kwotę 615 milionów dolarów. Teraz polska spóła musi czekać jedynie na uzyskanie zgód korporacyjnych w ramach grupy PGNiG, a także potwierdzić administracyjnie zgodę Norwegii na tę transakcję.
Czytaj też: Była wiceminister w zarządzie ważnej spółki. Jej pensja wzrosła pięciokrotnie
Zakup przez PGNiG Upstream Norway norweskiej firmy jest kontynuacja strategii jaką Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo obrało już jakiś czas temu. W planach przedstawionych opinii publicznej przedstawiciele spółki podkreślali, że chcą zwiększyć wydobycie gazu ziemnego w Norwegii do 4 miliardów metrów sześć. do 2027 roku.