Polskie firmy pilnie potrzebują pieniędzy z KPO
Polska jest coraz bliżej, by otrzymać wyczekiwane środki z KPO. Dlaczego tak bardzo ich potrzebujemy? Jak tłumaczy w rozmowie z Business Insider Łukasz Kozłowski, główny ekonomista FPP, polski rząd mógłby zainwestować te pieniądze w newralgicznych obszarach gospodarki np. w efektywność energetyczną. W znacznym stopniu zyska także branża budowlana, czy przemysł, a w ciągu pięciu lat uda się zapewnić polskiej gospodarce stabilność. Na środki dla Polski czeka wiele firm, które dziś borykają się z licznymi problemami m.in. firmy z branży budowlanej, które obecnie mocno spowalnia, czy branża energetyczna, która wyczekuje na tańszy prąd.
Nieotrzymanie do tej pory dofinansowania wiąże się m.in. ze stratami finansowymi. Ekspert mówi, że z tego powodu, w tym roku wartość PKB będzie mniejsze, a straty w późniejszym okresie uda się odrobić, ale tylko częściowo.
Kiedy do Polski trafią środki z Krajowego Kraju Odbudowy?
Mimo deklaracji wciąż jednak nie wiadomo, kiedy ostatecznie środki trafią na konto Polski. W obliczu obecnych masowych zwolnień te dodatkowe pieniądze są bardzo potrzebne, ponieważ mogą one uchronić wielu pracowników przed utratą pracy.
— Gdy pracodawcy zauważą światełko w tunelu, mogą wstrzymać się ze zwolnieniami, nawet chwilowo, kosztem rentowności swoich firm — mówi Business Insiderowi o branży budowlanej Dariusz Blocher, członek rady nadzorczej Budimeksu.