Nadużywanie alkoholu - 1448 rozwodów

i

Autor: LauritaM/cc0/pixabay.com Nadużywanie alkoholu - 1448 rozwodów

Pijesz w pracy? Szef nie może tego sprawdzić z prostego powodu

2019-06-28 18:25

Według obowiązujących przepisów jeśli pracodawca podejrzewa, że jego pracownik pije alkohol w czasie pracy, nie będzie mógł tego sprawdzić. Wszystko przez RODO, okazuje się bowiem, że żądanie dmuchnięcia w alkomat bez zgody badanego narusza jego danych osobowych.

W komunikacie Urzędu Ochrony Danych Osobowych można przeczytać, że na przeszkodzie badania trzeźwości pracowników stoi jeden z przepisów Kodeksu Pracy. Informacje o stanie zdrowia zatrudnionego są traktowane jako jego dane osobowe i mogą być przetwarzane wyłącznie po udzieleniu zgody przez zainteresowanego.

Posiłki Polaków w pracy. Co jedzą zatrudnieni w firmach? [WIDEO]

Spożywanie alkoholu w pracy w żadnej z branż nie jest wskazane, są jednak takie segmenty rynku gdzie jest to szczególnie ważne. Dlatego też w swoim komunikacie Urzędu Ochrony Danych Osobowych konieczna jest nowelizacja przepisów, która będzie zezwalać na badanie alkomatem w przypadku takich zawodów jak między innymi kierowca, górnik czy budowlaniec.

Nie jest jednak tak, że pracodawca, który podejrzewa swoich pracowników o spożywanie alkoholu w miejscu pracy nie może zrobić nic. W myśl obowiązujących przepisów badanie alkomatem w takim przypadku może przeprowadzić policja na żądanie kierownika zakładu pracy, osoby przez niego upoważnionej lub pracownika, co do którego zachodzi uzasadnione podejrzenie, że spożywał alkohol w czasie pracy lub stawił się do niej w stanie po użyciu alkoholu.

Ludzie gotują się żywcem! Tak wygląda praca na budowie [WIDEO]

- Podkreślenia wymaga fakt, że zgodnie z ustawą o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi dopiero, gdy zachodzi uzasadnione podejrzenie, że pracownik stawił się do pracy w stanie po użyciu alkoholu albo spożywał alkohol w czasie wykonywania obowiązków służbowych, to kierownik zakładu pracy lub osoba przez niego upoważniona mają obowiązek niedopuszczenia takiej osoby do pracy – pisze w swoim komunikacie UODO.

W wielu przedsiębiorstwach praktykowane jest przeprowadzanie niezapowiedzianych kontroli kiedy pracownicy rano przychodzą do pracy. Teraz, takie działanie może narażać spółki na kary finansowe.

– Pracodawcy wpadli w pułapkę przepisów. Jeśli będą chcieli badać prewencyjnie trzeźwość pracowników, narażą się na kary finansowe z przepisów o ochronie danych osobowych; gdy jednak tego nie zrobią, grozi im nawet do trzech lat więzienia przewidziane w art. 22 kodeksu karnego za niedopełnienie obowiązku zapewnienia bezpiecznych i higienicznych warunków pracy, przez co naraził pracownika na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. To poważny problem, bo mimo prowadzonych dotąd wyrywkowych kontroli wiele osób przychodzi do pracy w stanie nietrzeźwości. Szczególnie w poniedziałek rano - komentuje dla „Rzeczpospolitej” Aleksandra  Baranowska-Górecka z kancelarii SDZ Legal.


 

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze