- Polski system emerytalny zajął 36. miejsce na 52 kraje w raporcie "Global Pension Index 2025", uzyskując ocenę podobną do Namibii i Wietnamu.
- Polska znalazła się w grupie "C", co oznacza, że system ma pewne dobre cechy, ale wymaga pilnych zmian ze względu na poważne ryzyka i niedociągnięcia.
- Raport zaleca podniesienie poziomu składek, zwiększenie wsparcia dla najuboższych emerytów oraz zachęcanie do aktywności zawodowej osób starszych.
- Ocena uwzględnia adekwatność, stabilność i integralność systemu, a Polska ma spore braki w tych obszarach, odstając od krajów z czołówki jak Dania czy Islandia
Niska ocena Polski w rankingu. Co oznacza kategoria "C"?
W najnowszym raporcie „Global Pension Index 2025” Polska zajęła 36. miejsce na 52 analizowane państwa, uzyskując ocenę podobną do systemów emerytalnych m.in. Namibii i Wietnamu. Nasz kraj, zdobywając 57 na 100 możliwych punktów, znalazł się w grupie "C". W tej samej kategorii uplasowały się również takie kraje jak Włochy, Austria, Korea Południowa, Japonia, Indonezja czy Botswana.
Zgodnie z definicją autorów raportu, kategoria "C" oznacza, że system emerytalny „ma pewne dobre cechy, ale wiąże się również z poważnymi ryzykami i/lub niedociągnięciami, które należy rozwiązać”. Eksperci ostrzegają, że bez wprowadzenia kluczowych ulepszeń, zarówno skuteczność świadczeń, jak i długoterminowa stabilność całego systemu mogą być poważnie zagrożone. To sygnał, że obecna polityka emerytalna wymaga głębokiej rewizji.
Jakie są największe słabości polskiego systemu emerytalnego?
Analiza ekspertów z Mercer i CFA Institute jasno wskazuje, gdzie leżą największe problemy. Raport podkreśla, że polski system emerytalny wymaga szeregu ulepszeń, aby zwiększyć jego skuteczność i długoterminową stabilność. Wśród kluczowych zaleceń dla Polski wymieniono przede wszystkim potrzebę podniesienia poziomu składek oraz zwiększenia systemowego wsparcia dla najuboższych emerytów, których świadczenia nie gwarantują godnego życia.
Kolejnym fundamentalnym wyzwaniem jest niska stopa oszczędności gospodarstw domowych. Polacy wciąż oszczędzają na przyszłość zbyt mało, co w perspektywie rosnącej długości życia staje się coraz większym ryzykiem. Eksperci zwracają również uwagę na konieczność zwiększenia wskaźnika aktywności zawodowej osób starszych. Utrzymanie obecnego wieku emerytalnego przy jednoczesnym wydłużaniu się życia jest, według autorów raportu, trudne do pogodzenia ze stabilnością finansów publicznych.
Liderzy rankingu i metodologia badania
Na szczycie globalnego zestawienia, z najwyższą oceną "A", znalazły się systemy emerytalne Danii, Holandii i Islandii. Są one wzorem pod względem adekwatności świadczeń, stabilności finansowej i integralności zarządzania. Z kolei jednym z największych zaskoczeń tegorocznej edycji raportu jest niska pozycja Indii, które uzyskały zaledwie 43,8 pkt. Porównania międzynarodowe pokazują, że Polska ma jeszcze daleką drogę do osiągnięcia standardów swoich zachodnich sąsiadów.
Każdy z ocenianych systemów był analizowany na podstawie ponad 50 różnych kryteriów, zgrupowanych w trzech głównych obszarach. Pierwszy z nich to adekwatność, czyli wysokość świadczeń, konstrukcja systemu i poziom wsparcia państwa. Drugi to stabilność, uwzględniająca m.in. demografię, wydatki publiczne i wzrost gospodarczy. Ostatnim filarem jest integralność, która ocenia koszty operacyjne, sposób zarządzania funduszami i komunikację z obywatelami. To właśnie w tych obszarach Polska musi szukać przestrzeni do wprowadzenia niezbędnych reform.
Polecany artykuł: