- Proponowane przez rząd zmiany w matrycy VAT uderzają bezpośrednio w polski przemysł, polską gospodarkę, rolników, sadowników, a także wszystkich obywateli – ostrzega w rozmowie z „Super Biznesem” Marek Sawicki z Polskiego Stronnictwa Ludowego. Jego zdaniem podwyżka stawki VAT na nektary i napoje owocowe oraz warzywne z 5 proc. do 23 proc. jest działaniem wręcz antypolskim.
- Na tym skorzystają tylko i wyłącznie wielkie, zagraniczne koncerny – twierdzi były szef resortu rolnictwa. - Ten rząd mówił, że jest dla Polski i Polaków, a jego czyny temu przeczą. PiS wyprzedaje Polskę i polską wieś zagranicy. To jest rząd kłamców, a największymi są właśnie ci odpowiedzialni za polskich rolników czy sadowników, czyli ministrowie Jan Ardanowski i Henryk Kowalczyk – dodaje Sawicki.
Nowa stawka VAT zakłada też preferencyjny, czyli niższy, podatek dla produktów typu… chipsy. Pytamy więc posła Sawickiego o to jak ta sprawa ma się do poprawy zdrowia Polaków. Polityk wybucha wręcz śmiechem.
- Widocznie według rządu produkty, które mają trochę mąki i byle jaki olej są zdrowsze od polskich owoców czy warzyw – mówi z przekąsem polityk PSL. Przestaje się jednak śmiać, gdy przechodzimy do wizji przyszłości polskich rolników i sadowników. - Już teraz sytuacja jest krytyczna – stwierdza ze smutkiem Marek Sawicki i wylicza: - Coraz gorsza jest sytuacja związana z wieprzowiną, doszedł nam problem z wołowiną. Gdzie się nie pójdzie, w skład jakiego produktu nie spojrzy, tego dostępnego dla przeciętnego obywatela, to owoce, a zwłaszcza cytrusy, są już tylko zagraniczne. Zmiany, które proponuje rząd, dobiją polską wieś. Co się jednak dziwić? Jakiej gałęzi gospodarki by PiS nie dotknął, to ją zepsuje – uważa były Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi.