Na tle Europy wyróżniamy się ekspresowym tempem rozwoju gospodarczego przy umiarkowanej inflacji. Jak powiedział cytowany przez PAP, ekonomista z Akademii Finansów i Biznesu Vistula Marian Szołucha nie widać zagrożeń, które mogłyby spowolnić dalszy wzrost Produktu Krajowego Brutto. Nawet coraz większe problemy pracodawców w pozyskiwaniu pracowników nie przekładają się negatywnie na wyniki gospodarcze kraju. W tym obszarze ratuje nas przede wszystkim imigracja z Ukrainy, a także uruchamiane programy zachęcające do powrotu polskich naukowców.
Jeszcze w marcu wielu ekspertów uważało, że utrzymanie wzrostu PKB na poziomie 5 proc. będzie niezwykle trudne. Obawiano się szczególnie spowolnienia w strefie euro. Jak się jednak okazało polska gospodarka świetnie poradziła sobie ze spowolnieniem w Europie, które na szczęście nie przerodziło się w większy kryzys.
Jak powiedział nam Piotr Bujak analityk PKO BP warto podkreślić, że mocny wzrost gospodarczy przekroczył nasze naturalne możliwości, które były szacowane na około 3-3,5 proc. wzrost. Rozwijamy się najszybciej w Europie co jest wynikiem zaskakująco dobrym i pokazuje to naszą siłę gospodarczą
Główny motorem napędowym polskiej gospodarki jest przede wszystkim dobra sytuacja na rynku pracy i niskie bezrobocie. Również rządowy plan gospodarczy przygotowany przez premiera Morawieckiego w 2016 roku czyli Strategia na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju pozwala naszej gospodarce na coraz lepsze wyniki. Wśród celów jakie zakłada program jest przede wszystkim zmniejszenie ubóstwa i podniesienie pensji minimalnej do średnich europejskich, a także zwiększenie innowacyjności polskich przedsiębiorstw, wzrost eksportu towarów zaawansowanych technologicznie oraz zwiększenie ściągalności podatków i ich uszczelnienie.
- Wzrost gospodarczy pokazuje naszą siłę. Ważniejsze od samego wzrostu PKB jest fakt, że nasza gospodarka jest zrównoważona, co jest dużym problemem między innymi w Turcji. Był to właśnie jeden z celów Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju. W Polsce widać ograniczenie nierówności i jest to tak naprawdę pierwszy boom gospodarczy w naszym kraju od czasów transformacji ustrojowej gdy wzrostowi PKB towarzyszy także ograniczenie nierówności. Gospodarka rośnie najszybciej w regionie pozostając przy tym mocno zrównoważona – mówi Bujak.