PKO BP ma chrapkę na mBank? Prezes największego polskiego banku Zbigniew Jagiełło zapytany o to, czy PKO BP będzie zainteresowane przejęciem mBanku, odpowiedział: - Jeżeli formalnie mBank zostanie zaprezentowany jako aktywo na sprzedaż, to obowiązkiem PKO BP jest analiza tych aktywów. Jest to bank, który jest bankiem dużym, spełnia nasze wcześniejsze oczekiwanie dotyczące rozmiarów finansowych. Czyli jest instytucją powyżej 100 mld zł. Naturalnie będziemy się temu przyglądali - powiedział dziennikarzom prezes Jagiełło. Jednak asekuracyjnie szybko dodał, że przyglądanie nie oznacza od razu chęci konsumpcji.
ZOBACZ TAKŻE: Zaskakujące słowa wicepremiera na temat 30-krotności składek na ZUS
Tymczasem według "Rzeczpospolitej" mBank może być kupiony przez PZU lub kontrolowany przez ubezpieczyciela bank Alior. Ale nie jest wykluczone takie przejęcie także przez PKO BP i Pekao SA. mMinister finansów, ale także inwestycji i rozwoju, Jerzy Kwieciński, przyznał kilka dni temu, że instytucje finansowe, w tym polskie banki, ale także rząd, powinny być zainteresowane przejmowaniem aktywów typu mBank.
Źródło: polskieradio24.pl, rp.pl