Podwyżki cen prądu. Rekompensaty wyniosą miliardy złotych. Kto za to zapłaci?

Ogromne podwyżki cen prądu to temat numer jeden ostatnich dni. Prognozowane podwyżki cen - nie tylko samych rachunków za energię elektryczną, ale w związku z tym także transportu, żywności czy wizyty u lekarza, budzą społeczny niepokój. Ministerstwo Energii pracuje nad projektem ustawy, który ma wprowadzić rekompensaty za drożejący prąd. Szef resortu energii podał koszt ich uruchomienia.
Ok. 1,8-2,1 mld zł mają kosztować przygotowywane przez rząd rekompensaty dla gospodarstw domowych z tytułu wzrostu cen energii elektrycznej; podobną kwotę pochłoną rekompensaty dla małych i średnich firm - poinformował we wtorek minister energii Krzysztof Tchórzewski. Co łącznie daje sumę ok. 3,6-4,2 miliarda złotych!
Według zapewnień Tchórzewskiego, rekompensaty dla przedsiębiorców będą dotyczyły "większości małych firm i znacznej części średnich". - Z pierwszej przymiarki, która dotyczy wstępnego bilansu finansowego, wynika, że taki zakres może być objęty - sprecyzował szef resortu energii.
Minister dodał, że prace nad projektem stosownej ustawy zakończą się w tym tygodniu, a w przyszłym tygodniu projekt trafi do Sejmu.
- Nie będzie podwyżek w sprawach związanych z energią elektryczną; po to właśnie stosujemy rekompensaty - wyjaśnił Tchórzewski, przypominając, że obecny wzrost hurtowych cen energii wynika m.in. ze wzrostu cen uprawnień do emisji dwutlenku węgla
Źródło: forsal.pl