Podwyższają emerytury funkcjonariuszom SB. Powołują się na prawa człowieka

- Ustawa dezubekizacyjna to jawna obraza ustawy zasadniczej – stwierdził sędzia. Opisujący sprawę "Dziennik Gazeta Prawna" zwraca uwagę, że jest to przełomowy wyrok. Do tej pory osoby objęte tzw. "ustawą dezubekizacyjną" mogły złożyć odwołanie od decyzji dyrektora Zakładu Emerytalno-Rentowego MSWiA do sądu. W praktyce z 26 tys. odwołań, tylko w pięciu przypadkach zapadły wyroki.

ZOBACZ TEŻ: Ksiądz ukradł wiernym 400 tys. złotych. Płacił mężczyznom za seks

1 października 2017 roku weszła w życie tzw. ustawa dezubekizacyjna. Na mocy tej ustawy emerytury i renty byłych funkcjonariuszy aparatu bezpieczeństwa zostały radykalnie obniżone. okresy służby w instytucjach zaliczanych do „organów państwa totalitarnego" nie są w ogóle uwzględniane przy wyliczaniu emerytur mundurowych. Ustawa dezubekizacyjna wprowadziła zerową stawkę (0 proc., wcześniej było to 0,7 procenta) za każdy rok służby w organach bezpieczeństwa państwa w latach 1944- 1990. Po zmianie - wysokość emerytury mundurowej nie może być wyższa od kwoty przeciętnej emerytury wypłaconej przez ZUS ogłoszonej przez Prezesa Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, czyli obecnie ich emerytura wyniesie maksymalnie do 2 tys. zł brutto. Obniżki świadczeń nie unikną też renciści. Ich świadczenia będą obniżane o 10 proc. za każdy rok pracy w PRL.