- Sejm uchwalił w dniu 7 kwietnia br. ustawę o zmianie ustawy Prawo farmaceutyczne, celowo ograniczającą liczbę aptek w Polsce ‐ zezwolenie na otwarcie nowych aptek będą mogli otrzymywać jedynie farmaceuci (lub ich spółki jawne lub partnerskie) posiadający dotychczas mniej niż cztery apteki, i tylko w przypadku, gdy nowa apteka będzie położona co najmniej w odległości 500 m od innych aptek w linii prostej, a w przypadku, gdy w danej gminie na jedną aptekę przypada mniej niż 3000 osób ‐ w odległości 1 km. Ustawa została bez poprawek przyjęta przez Senat - czytamy w petycji do prezydenta Andrzej Dudy.
Zobacz również: Andrzej Duda: Z nierozkradzionych pieniędzy z VAT będzie na 500 Plus
Autorzy apelu przekonują, że z punktu widzenia konsumentów prawo farmaceuty "będzie oznaczać to dłuższą drogę do apteki, dłuższe czekanie w kolejce, dłuższy czas poświęcony na znalezienie apteki, w której dostępny jest określony lek, a także ‐ wskutek zmniejszenia konkurencji ‐ prawdopodobny wzrost tych cen leków, które nie są regulowane".
Zwracają oni też uwagę, że po stopniowym eliminowane z rynku podmiotów posiadających więcej niż cztery apteki, "można spodziewać się zmniejszenia zdolności negocjacyjnej właścicieli aptek w kontaktach z hurtowniami leków (jako że można przypuszczać, iż małe podmioty mają tę zdolność mniejszą), co również może skutkować wzrostem cen".
Czytaj także: Leki podrożeją? Wraca kontrowersyjny pomysł „apteka dla aptekarza"
W petycji czytamy, że regulacje wprowadzane ustawą są oczywistym ograniczeniem wolności gospodarczej. - Zgodnie z art. 22 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej ograniczenie wolności gospodarczej dopuszczalne jest tylko ze względu na ważny interes publiczny. W tym przypadku regulacje te nie tylko nie realizują interesu publicznego, ale wręcz weń godzą, prowadząc do utrudnienia życia klientom aptek, czyli potencjalnie wszystkim ‐ bo każdy może zachorować i potrzebować kupna leku - uzasadniają inicjatorzy.
Całość petycji znajdziesz TUTAJ