Polscy konsumenci nie czekają ze świątecznymi zakupami do ostatniej chwili. 6 proc. ankietowanych w badaniu Mastercard odpowiedziało, że pierwsze prezenty kupuje już we wrześniu, kolejnych 9 proc. zaś w październiku. Większy boom zakupowy można zaobserwować w listopadzie (35 proc.), kiedy to w kalendarzu widnieje tzw. Czarny Piątek (Black Friday) – dzień wyjątkowych okazji cenowych. Z kolei 11 proc. konsumentów robi zakupy na ostatnią chwilę – w weekend przed świętami lub w samą Wigilię.
Smart shopping po polsku
Istnieją dwa zasadnicze powody, dla których ankietowani zaczynają się rozglądać za prezentami z dużym wyprzedzeniem. Pierwszym z nich jest możliwość rozłożenia dużych wydatków w czasie, zaś drugim szansa na znalezienie atrakcyjnych promocji (obydwie odpowiedzi po 60 proc. wskazań). Ponadto, według respondentów, kupując wcześniej można więcej zaoszczędzić (41 proc.), natomiast część ankietowanych obawia się wyprzedania wszystkich zapasów (40 proc.).
ZOBACZ TEŻ: Bezcenne chwile w Mastercard. Nowa odsłona programu lojalnościowego
Co czwarty ankietowany w badaniu Mastercard (25 proc.) wskazał też, że upominki niematerialne, związane z pasją osoby obdarowywanej, lepiej jest kupować z wyprzedzeniem. Istotnie, prezenty-doświadczenia coraz bardziej zyskują na popularności, a respondenci najbardziej byliby skłonni kupić vouchery do SPA (37 proc.), bilety na wakacje (35 proc.), na koncerty (35 proc.), do kina (30 proc.), do teatru (20 proc.) czy na wydarzenia sportowe (16 proc.). Jak wiadomo, np. bilety samolotowe najlepiej rezerwować dużo wcześniej, ponieważ wtedy ceny są znacznie korzystniejsze.
Motywem, dla którego najczęściej sięgamy po tego typu niematerialne prezenty, jest możliwość zrobienia czegoś wspólnie z naszymi bliskimi (60 proc.), a połowa ankietowanych (50 proc.) uznała, że takie upominki są bardziej osobiste. Dla 38 proc. takie prezenty są wartościowe, ponieważ… mogą z nich skorzystać także sami obdarowujący.
Zakupowe polowanie w sieci
W poszukiwaniu upominków nieoceniony okazuje się internet. Jak wynika z badania Mastercard, już 7 na 10 konsumentów kupuje w ten sposób prezenty świąteczne, a e-zakupy są bardziej popularne wśród kobiet (72 proc.) niż mężczyzn (68 proc.). Ponad połowa ankietowanych (51 proc.) preferuje realizować zakupy na laptopie w domu lub pracy, ale już co trzeci konsument (33 proc.) woli je robić na smartfonie lub tablecie. Zakupy online są elementem smart shoppingu, bowiem umożliwiają łatwe porównywanie cen produktów, wyszukiwanie okazji, a dodatkowo pozwalają oszczędzać czas i płacić w najbardziej wygodny dla siebie sposób.
Kupowanie prezentów często bywa nieplanowane. 63 proc. respondentów wskazało, że kupują spontanicznie, kiedy wypatrzą coś online lub w czasie oglądania TV. Niemal co trzeci ankietowany (30 proc.) deklaruje, że prawdopodobnie kupi coś spontanicznie na smartfonie/tablecie. Aż 9 na 10 konsumentów wyszukuje okazji i przecen online w przerwach pomiędzy obowiązkami, zaś na sam zakup decydujemy się najczęściej w godzinach wieczornych między 18:00 a 20:00.
SPRAWDŹ KONIECZNIE: Najdroższy kalendarz adwentowy. Paragon jak za mieszkanie!
- Powszechny dostęp do urządzeń mobilnych i internetu sprzyja inteligentnemu kupowaniu, ponieważ technologia ułatwia znalezienie najlepszych ofert. To pozytywne zjawisko, które pokazuje, że chcemy mądrze planować nasze wydatki i nie przepłacać. Zakupy z wyprzedzeniem to też często najlepsze rozwiązanie, jeśli chcemy sprawić naszym bliskim bezcenną niespodziankę w postaci prezentu-doświadczenia, jak np. wakacyjnej wycieczki czy biletów na koncert – mówi Bartosz Ciołkowski, dyrektor generalny na Polskę, Czechy i Słowację w Mastercard Europe.
Średnio 1,5 tys. zł na prezenty
Upominki dla najbliższych stanowią znaczącą część świątecznego budżetu. Największa grupa ankietowanych (40 proc.) wskazała, że na prezenty wyda kwotę w przedziale 500-1000 zł. 24 proc. respondentów deklaruje wydanie kwoty do 500 zł, ale już 22 proc. konsumentów wyda kwotę w przedziale 1000-2500 zł. Biorąc pod uwagę wszystkie odpowiedzi, średnio wydamy na prezenty 1527 zł. Co ciekawe, bardziej rozrzutni są mężczyźni, którzy planują zrobić zakupy za średnio 1720 zł, podczas gdy kobiety „tylko” za 1352 zł.
Sam wybór prezentów często nie należy do najprostszych. Najtrudniej jest nam wybrać upominek dla męża/żony (41 proc.), dzieci (38 proc.), mamy (28 proc.), taty (20 proc.) i teściowej (11 proc.). Z odpowiedzi ankietowanych wynika, że mężczyznom łatwiej jest wybrać prezent dla dzieci niż żony, podczas gdy kobietom łatwiej jest wybrać prezent dla męża niż dzieci.