Samochodów coraz mniej i coraz starsze
W czerwcu 2022 roku sprowadzono do Polski 68 000 używanych pojazdów. To o 19,5 % mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku - wynika z danych Instytutu Samar. Ponad 90 proc. pojazdów z importu stanowiły samochody osobowe, a pozostałą - samochody dostawcze.
Łączny import po sześciu miesiącach wynosi obecnie 335 tys. 89 aut i jest niższy od ubiegłorocznego o 19,5 proc. Nieco mniejszy spadek odnotowały samochody osobowe - 19 proc. Samochodów dostawczych sprowadzono o 24,5 proc. mniej.
Z danych Samaru wynika, że Polacy sprowadzają coraz starsze samochody - średni wiek aut sprowadzonego w czerwcu przekroczył 12,7 lat. Liczbę tą zdecydowanie zawyżają samochody osobowe (zwłaszcza te, wyposażone w silniki benzynowe - 13,6 lat). "Najmłodsze" wśród sprowadzanych aut są samochody elektryczne. W tym przypadku wiek aut osobowych wynosi 5,77 lat a dostawczych - ponad 7 lat.
Skąd Polacy sprowadzają auta?
Zdaniem ekspertów rynek motoryzacyjny nie będzie wyglądał tak samo - jak na przestrzeni ostatnich lat.
Na rynku motoryzacyjnym trwa kryzys półprzewodników - pisze Business Insider. Mieszkańcy Francji czy Niemiec nie zmieniają swoich samochodów na nowe. W związku z tym mniej używanych aut trafia na polski rynek. Kryzys ten powoduje również zwiększony popyt na używane auta na Zachodzie. Inflacja, wzrost cen i niestabilna sytuacja gospodarcza sprawia, że Polacy tracą chęć do zakupu samochodów.
Najpopularniejszym źródłem importu aut do Polski pozostają niezmiennie Niemcy, Francja, Belgia i Holandia. Na piątym miejscu pozostają Stany Zjednoczone.