Polacy wydają 40 mld zł rocznie na prywatne leczenie

2018-05-02 19:00

Długie kolejki do lekarzy i nisko oceniana jakość publicznej służby zdrowia powodują, że Polacy wydają z własnej kieszeni średnio 40 mld zł rocznie na świadczenia prywatne. Według danych CBOS, niezadowolona z funkcjonowania NFZ jest większość Polaków, a ponad połowa leczy się prywatnie.

Ubiegłoroczny raport PwC „Trendy w polskiej ochronie zdrowia" wskazuje, że sektor prywatny dominuje już w świadczeniu usług w podstawowej opiece zdrowotnej, opiece ambulatoryjnej, rehabilitacji, opiece długoterminowej czy leczeniu uzdrowiskowym. Jedynie leczenie szpitalne pozostaje domeną świadczeniodawców publicznych. Jednak rentowność i jakość świadczonych usług jest wyższa w tych szpitalach, gdzie zaangażowany jest kapitał prywatny.

Sprawdź także: Oszczędności w służbie zdrowia. Gdzie warto szukać pieniędzy?

W Polsce koszty leczenia szpitalnego stanowią ponad 50 proc. wszystkich środków, które przeznaczamy na świadczenia zdrowotne z NFZ. To bardzo dużo, zważywszy na to, że na tle innych krajów Europy Środkowo-Wschodniej ta hospitalizacja jest w naszym przypadku dosyć długotrwała. Ponadto niska efektywność bardzo często wiąże się z brakiem koordynacji leczenia szpitalnego z leczeniem otwartym, czyli współpracą z podstawową opieką zdrowotną, lekarzem rodzinnym oraz próbą przeniesienia wszystkich możliwych świadczeń do trybu ambulatoryjnego, z zachowaniem bezpieczeństwa pacjenta i jak najwyższej efektywności procedur – powiedział w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes dr Małgorzata Gałązka-Sobotka, dyrektor Instytutu Zarządzania w Ochronie Zdrowia Uczelni Łazarskiego.

Czytaj też: Lekarze po narkotykach. Polska służba zdrowia z drugiej strony

W Polsce jest ok. 800 szpitali i ok. 220 tysięcy łóżek szpitalnych, co daje blisko sześć łóżek szpitalnych na tysiąc mieszkańców. Jest to jeden z najwyższych  wskaźników w Europie – wynika z ubiegłorocznego raportu „Trendy w polskiej ochronie zdrowia" PwC. Natomiast według danych BFF Magellan w ubiegłym roku sytuacja finansowa placówek publicznych minimalnie się pogorszyła. Aż 40 proc. z nich ma ujemny wynik finansowy netto, a szpitale publiczne są nierentowne już na poziomie procedur, generując stratę 5,5 proc. („Sytuacja finansowa szpitali publicznych w Polsce 2017").

Zobacz również: Czy smartfony są bezpieczne dla naszego zdrowia?

Polska służba zdrowia jest jedną z najbardziej niedofinansowanych w Europie – w rankingu OECD znajduje się na 31 z 35 miejsc. Z drugiej strony w ciągu najbliższych 20 lat liczba osób w wieku 65+ wzrośnie w Polsce o ok. 3 mln. To największe wyzwanie dla sektora ochrony zdrowia, który musi podnosić efektywność i poradzić sobie ze wzrostem kosztów. Jak zauważają eksperci PwC, szpitale czeka nieuchronna restrukturyzacja z uwagi na szereg czynników, takich jak demografia, wymagane nakłady inwestycyjne czy przesuwanie procedur do leczenia ambulatoryjnego.

– Współczesne technologie medyczne pozwalają wiele procesów realizować dzisiaj w trybie ambulatoryjnym. To wyzwanie, przed którym stoimy w organizacji lecznictwa szpitalnego – przesunięcie różnego typu procedur z trybu pełnej hospitalizacji na tryb jednodniowy bądź tryb ambulatoryjny realizowany w poradni przyszpitalnej czy innej poradni w ramach lecznictwa specjalizacyjnego – mówi dr Małgorzata Gałązka-Sobotka.

Źródło: newseria.pl

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze