Pokemon GO to narzędzie służb specjalnych

i

Autor: Shutterstock

Polityk przyłapana na polowaniu na pokemony podczas ważnego posiedzenia!

2016-08-25 12:55

Na punkcie gry Pokemon GO oszalał cały świat. Szaleństwo nie omija także osób, od których powinniśmy oczekiwać więcej, niż od zwykłego śmiertelnika, bo są wybrańcami narodu. Ostatnio na łapaniu pokemonów została przyłapana norweska polityk Trien Skei Grande. Liderce Partii Liberalnej najwyraźniej pomylił się czas prywatny z czasem pracy. Grała bowiem w Pokemon GO podczas… posiedzenia parlamentarnej komisji obrony!

Na gorącym uczynku norweską panią poseł przyłapali dziennikarze telewizji VG. Początkowo nie chciała ona komentować całego zajścia. Później tłumaczyła się, że „łatwiej jej się skupić, kiedy podczas posiedzenia zajmuje się czymś innym” (sic!). Nietypowe zachowanie posłanki zauważyli też jej koledzy z komisji, którzy uznali, że złamała regulamin. Najciekawsze w całej sytuacji jest to, że podczas ważnego posiedzenia omawiano sprawy związane z obronnością Norwegii oraz kwestie NATO. Zachowanie posłanki tym bardziej więc wydaje się niepoważne. Jak podaje agencja Reutera, nie jest jasne, jaki pokemon tak bardzo przykuł jej uwagę.


ZOBACZ TEŻ: Duchowni ostrzegają: Pokemon GO promuje satanizm!

Źródła: tvn24bis.pl, reuters.com

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze