Jacek Bogucki, wiceminister rolnictwa zapowiedział, że nasz kraj będzie się od decyzji KE odwoływał. Na wsparcie dla grup producenckich otrzymaliśmy 7,6 mld zł.
KE zarzuciła Polsce, że środki były przeznaczone niecelowo, tj. dla grup tworzonych przez osoby związane rodzinnie i powstawały w wyniku wcześniejszego podziału gospodarstw (wiceminister rolnictwa podkreślił, że ani polskie, ani unijne przepisy nie zakazywały tego wprost).
Czytaj również: Polskie jabłka skażone pestycydami. Supermarkety wycofują je ze sprzedaży
KE zwróciła też uwagę, że te grupy w dużej mierze niegospodarnie wykorzystywały środki poprzez zawieranie umów na zakup środków produkcji i nieruchomości z członkami grupy, zarzuciła zawyżanie kosztów inwestycji. W przypadku kilkudziesięciu grup trwają postępowania wyjaśniające.
700 mln zł to nie pierwsza kara nałożona na Polskę z powodu niewłaściwego wydatkowania środków na grupy producenckie. Pierwsza kara dotyczyła lat 2010-2011 i wynosiła 55 mln euro, druga, za lata 2012-2013 – 110 mln euro.
Źródło: PAP, oprac. MK