W czwartek podpisano umowę inwestycyjną, zgodnie z którą Polski Fundusz Rozwoju obejmie w podwyższonym kapitale zakładowym 2 400 000 akcji spółki. Inwestycja o wartości 128 mln zł zakłada, że Fundusz zarządzany przez PFR obejmie akcje nowej emisji, które zapewnią udział w kapitale WB Electronics na poziomie 24 proc. Pieniądze z nowej emisji mają służyć na inwestycje w nowe technologiefirmy oraz produkty, a także rozwój na rynkach międzynarodowych.
- Jako spółka obchodzimy w tym roku 20-lecie działalności. (...) Po tych 20 latach zwiększyliśmy zatrudnienie 40-krotnie, przychody ponad 60 razy, a kapitał, aktywa wzrosły do ponad 200 mln złotych. To pokazuje, że przez te lata potrafimy wykorzystać nasze umiejętności, budować produkty innowacyjne i dobrze zarządzać spółką – przekonywał prezes WB Electronis, Piotr Wojciechowski, który wspólnie z wiceprezesem Adamem Bartosiewiczem pozostanie większościowym akcjonariuszem spółki.
- Jako podmiot uczestniczymy w większości programów modernizacyjnych sił zbrojnych. Jesteśmy również obecni na wielu rynkach zagranicznych. Z naszego punktu widzenia podpisanie dzisiejszej umowy jest wielkim wyróżnieniem, ale również elementem zaufania do nas, tak znaczącej instytucji jaką jest PFR, która pokazuje, że warto inwestować w taką spółkę jak nasza, po to, by nie ją ratować spółkę, ale by mogła się rozwijać – zaznaczył Wojciechowski.
Zobacz także: Możemy być spokojni o nasze portfele. RPP nie zmieniła stóp procentowych
Prezes WB Electronics podkreślił także, że jest to zdarzenie historyczne, ponieważ „od czasu II RP nie było podobnej transakcji, aby to Skarb Państwa inwestował w spółkę prywatną, po to, by ją wzmocnić gospodarczo".
- Z perspektywy gospodarczej jako PFR chcemy pokazać, że wspieramy rozwój nowoczesnego przemysłu obronnego w Polsce. (...) Jestem przekonany, że mamy szansę budować przemysł zbrojeniowy na światowym poziomie, sukcesy WB Electronics to pokazują. Chcemy tą inwestycją wspierać firmę, jej kontrakty eksportowe, aby jak najszerzej rozwijała swoją ekspansję zagraniczną, oczywiście rozwijając przy tym polski rynek – argumentował prezes Polskiego Funduszu Rozwoju, Paweł Borys.
- Z drugiej strony doceniamy dotychczasową ścieżkę rozwoju spółki, bo to nie tylko nowe, zaawansowane technologie, ale także dobre wyniki finansowe, wzrost przychodów, tworzenie nowych produktów, tworzenie poważnej Grupy, składającej się z kilku linii produktowych. Pod kątem czysto inwestycyjnym jesteśmy więc przekonani, że jest to transakcja, która przyniesie PFR odpowiednie stopy zwrotu i korzyści – kontynuował.
Na pytanie, czy coś stoi na przeszkodzie w realizacji podpisanej dzisiaj umowy, przedstawiciel PFR odpowiedział, że „zamknięcie transakcji traktuje czysto formalnie". Zgodę musi wyrazić jeszcze m.in. UOKiK, ale ma to być jedynie techniczna kwestia.
Sprawdź również: 250 tys. zł dopłaty do emerytury dla każdego. Rząd kusi Pracowniczymi Planami Kapitałowymi
Prezes PFR przypomniał także, że ta inwestycja wpisuje się niejako w Strategię na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju, ponieważ w jej ramach realizowany jest program Żwirko i Wigura, którego zadaniem jest rozwój sektora bezzałogowych statków powietrznych, to jest tzw. dronów. Tą dziedziną zajmuje się natomiast również spółka z Grupy WB: Flytronic, która jest polskim liderem w produkcji systemów bezzałogowych.
Grupa kapitałowa WB składa się obecnie z pięciu podmiotów: WB Electronics oraz spółek zależnych: Radmor SA, Flytronic Sp. z o.o., MindMade Sp. z o.o. oraz Zakład Automatyki i Urządzeń Pomiarowych AREX Sp. z o.o.
Polecamy: W 2020 wystartuje Uberair. „Latające taksówki” będą poruszać się między miastami