POMNIK

i

Autor: Piotr Grzybowski

Pomnik Smoleński kosztuje podatników setki złotych codziennie

2018-05-12 12:28

Pomnik 96 ofiar katastrofy smoleńskiej budzi wśród obywateli spore emocje. Krytykowano już samą formę obiektu, jego położenie, ale najbardziej fakt, że jest on ochraniany przez funkcjonariuszy policji. Teraz Komenda Stołeczna ujawniła, jak zabezpieczany jest pomnik i teren wokół niego, a co za tym idzie, jakie koszta generuje. Setki złotych dziennie, tysiące miesięcznie, a interweniować policja musiała, de facto, tylko raz.

Pomnik Ofiar Katastrofy Smoleńskiej, zaprojektowany przez Jerzego Kalinę, odsłonięto w 8. rocznicę tragedii prezydenckiego TU-154. Monument natychmiast stał się obiektem drwin internautów oraz zainteresowania policji. Warszawiacy zauważyli, że w jego okolicy codziennie stoi policyjny transporter, który pilnuje, by nikt nie bezcześcił pamięci ofiar tragedii smoleńskiej.

Sprawdź też: Beata Szydło „wylatała" z kieszeni podatników miliony złotych

To jednak generuje koszta. Ile? Oto zapytał poseł Platformy Obywatelskiej, Cezary Tomczyk. Odpowiedział mu sam komendant stołeczny policji, nadinsp. Paweł Dobrodziej.

Okazuje się, że „Pomnik Smoleński" każdego dnia ochrania sześciu policjantów w wymiarze całodobowym. Poseł PO wyliczył, że kosztuje to podatników 20 tys. złotych miesięcznie, czyli około 666 złotych każdego dnia. W skali roku za ochronę pomnika płacimy niemal ćwierć miliona złotych, zaś do czasu przyszłych wyborów parlamentarnych będzie to 380 tys. złotych.

- To pokazuje, że istnieje taka obawa, że osoby, które nienawidzą Polski, mają zaszczepiony gen nienawiści w sobie do nas, do tej sprawy, usiłują ten pomnik zniszczyć, co byłoby działaniem karygodnym, antypolskim – stwierdził dla TVN 24 Jan Mosiński z Prawa i Sprawiedliwości.

Zobacz także: 300 zł NIE dla każdego ucznia. Wściekłe matki komentują „Dobry start"

Póki co, jedyny objaw „nienawiści do Polski" zdarzył się raz. 15 kwietnia mężczyzna pod wpływem alkoholu wszedł do połowy pomnika i nagrał ten akt telefonem komórkowym.

- Ten obelisk stanie się świętym miejscem Polaków, bo upamiętnia wspólnotę. On jest wszystkich i dla wszystkich. I bardzo pragnę, by tak był pojmowany, bo zginęli ludzie w służbie publicznej. Polska nie może o nich nie pamiętać – mówił w czasie odsłonięcia pomnika prezydent RP, Andrzej Duda. Dziś już wiemy, że zamiast łączyć, wielu dzieli.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze