Dodatek solidarnościowy to świadczenie, jakie mogą otrzymać osoby, które utraciły pracę w wyniku pandemii. Dodatek solidarnościowy wynosi 1,4 tys. zł miesięcznie. Wypłacany jest on w okresie od 1 czerwca do 31 sierpnia tego roku. Można go otrzymać najwcześniej za miesiąc, w którym osoba uprawniona złożyła wniosek. Warunkiem otrzymania dodatku solidarnościowego jest też podleganie ubezpieczeniom społecznym z tytułu umowy o pracę przez łączny okres co najmniej 60 dni w 2020 r.
Zobacz: Kredyt hipoteczny a utrata pracy
Niestety, okazuje się, że w wyniku pandemii koronawirusa wiele osób straciło zatrudnienie. - Dodatek solidarnościowy, w tym trudnym czasie epidemii, jest wypłacany w ekspresowym tempie. Robimy wszystko, aby pomoc trafiła do szerokiej rzeszy świadczeniobiorców. Wypłatę tego szczególnego świadczenia traktujemy priorytetowo. Z naszych danych wynika, że najczęściej o środki wnioskują kobiety - 59 proc. Jeśli chodzi o podział wiekowy, to najwięcej wniosków składają osoby młode - wskazuje cytowana przez PAP, prezes ZUS prof. Gertruda Uścińska.
Zobacz: Koronawirus w Polsce. GUS pokazuje, jak zmieni się praca
Uwaga, dodatek solidarnościowy przysługuje również osobom bezrobotnym już zarejestrowanym w urzędzie pracy. Otrzymanie dodatku solidarnościowego oznacza zawieszenie wypłaty zasiłku dla bezrobotnych i stypendium na szkolenia lub podnoszenie kwalifikacji.
Wniosek można złożyć wyłącznie elektronicznie przez portal Platforma Usług Elektronicznych ZUS (wniosek EDS). Dokument musi być podpisany kwalifikowanym podpisem elektronicznym, profilem zaufanym, podpisem osobistym (e-dowód) lub profilem PUE.
Jak podaje ZUS, informacja o przyznaniu prawa do dodatku solidarnościowego lub decyzja o odmowie będą dostępne również na portalu PUE ZUS. W przypadku pozytywnego rozpatrzenia wniosku dodatek solidarnościowy trafi na wskazany we wniosku rachunek bankowy.