Ponad milion Polaków szturmuje urzędy pracy. Nowe dane o bezrobociu w Polsce

W maju bez pracy było milion Polaków. W lipcu przybyło prawie tysiąc nowych bezrobotnych. Na koniec sierpnia urzędy pracy zarejestrowały już dokładnie 1 mln 28 tys.bezrobotnych Polaków, a bezrobocie było na poziomie 6,1 proc. Sytuacja różniła się w poszczególnych województwach. Najmniej bezrobotnych (3,7 proc.) było w wielkopolskim, najwięcej (9,9 proc.) w warmińsko-mazurskim.W skali roku bezrobocie zwiększyło się we wszystkich województwach, w tym najbardziej w zachodniopomorskim (o 1,3 p.proc.), natomiast najmniej – w łódzkim oraz mazowieckim (po 0,7 p.proc.).Eksperci rynku pracy oceniają, że w czasach kryzysu stopa bezrobocia na poziomie "zaledwie” 6,1 proc., jest niewątpliwie bardzo dobrym wynikiem. Przyczyniło się do tego m.in. wsparcie dla firm w ramach tarcz antykryzysowych i dopiero gdy skończy się obowiązek utrzymywania miejsc pracy, dowiemy się, jaka jest naprawdę skala bezrobocia.Co będzie dalej? Czy w związku z tym, że we wrześniu kończą się dopłaty dla firm do wynagrodzeń, powinniśmy się spodziewać, że przybędzie Polaków, którzy stracą pracę? – Ten obraz widoczny będzie najwcześniej za kilka miesięcy i w mojej ocenie liczba zwalnianych pracowników może wtedy zacząć przyspieszać – ocenia Monika Kurtek, główny ekonomista Banku Pocztowego na portalu money.plWedług ekonomistki, na koniec tego roku stopa bezrobocia w Polsce wyniesie około 7 proc.

Przeczytaj także:Bezrobocie przez koronawirusa. W jakich branżach poszukiwani są pracownicy?