Posłowie dostali drogie iPady. Tablety są droższe od laptopów dla czwartoklasistów

i

Autor: Shutterstock

Sypnęli kasą

Posłowie dostali drogie iPady. Są droższe od laptopów dla uczniów

2023-11-16 13:10

Średniej klasy iPad jest statystycznie tańszy niż średniej klasy laptop. Jednak posłowie otrzymali iPady najnowszej generacji w cenie przewyższającej laptopy dla uczniów szkół podstawowych. Co więcej, swoje poprzednie iPady mogą odkupić za symboliczną kwotę.

Dla posłów wybrano najnowsze iPady dziesiątej generacji

W ramach kategorii iPad występuje duża rozpiętość cenowa. Sejm zdecydował zamówić dla posłów produkty z górnej półki w cenie ok. 4 tys. zł. Całość zamówienia to koszt ponad 2 mln zł.

Dla porównania – maksymalna cena za laptopa dla uczniów została ustalona na kwotę poniżej 3 tys. zł.

Jeden z parlamentarzystów opublikował zdjęcie posłów ustawiających się w długiej kolejce z powodu odbioru iPada. Swoje dotychczasowe iPady posłowie mogą odkupić za przysłowiowe kilka groszy. Można spekulować, czy kolejki ustawią się również pod lombardami, z powodu posłów walczących o dodatkowy zarobek…

Jakie iPady otrzymali posłowie?

Każdy z posłów otrzymał iPad dziesiątej generacji, który obsługuje sieć 5G, wyposażony w procesor A14 Bionic oraz pamięć 256 GB za wspomniane wcześniej 4 tys. zł. Dla porównania – iPad dziewiątej generacji to koszt rzędu 2 tys. zł. Każdy może ocenić we własnym zakresie, czy dodatkowy koszt Skarbu Państwa na iPad z wysokiej półki, był wydatkiem koniecznym.

Jakie jest aktualne zadłużenie Polski?

Przetarg na nowe iPady rozstrzygnięto w sierpniu. Mniej więcej w tym samym okresie premier Morawiecki oznajmił, że aktualne zadłużenie Polski to w zasadzie dobry wynik, ok. 40 tys. zł na każdego Polaka. Kilka miesięcy temu Ministerstwo Finansów opublikowało dane o zadłużeniu Polski po pierwszym kwartale 2023 r. Państwowy dług publiczny (liczony polską metodą) osiągnął wartość 1 bln 209 mld 798 mln zł.

Ekonomista Maciej Bukowski w wypowiedzi dla „Rzeczpospolitej” wyraził opinię, że różnica między długiem liczonym polską metodą a metodą unijną to już ponad 320 mld zł.

- Ekonomia polityczna przesunęła nas jednak w stronę iluzji. Coraz łatwiej jest politykom wydawać pieniądze, nie chcą podnosić podatków – dodał.

Dodatkowy milion na iPady dziesiątej generacji nie wpłynie znacząco na poziom zadłużenia Polski.

Pieniądze to nie wszystko - Leszek Balcerowicz

QUIZ PRL. Nie tylko Gierek. Czy pamiętasz grube ryby PRLu?

Pytanie 1 z 10
1. W najlepszych dla niej czasach PZPR liczyła:
Edward Gierek

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze