W ministerstwie finansów trwają prace nad poprawkami Polskiego Ładu. Wielka reforma podatkowa ledwo co weszła w życie i już przechodzi zmiany. Jeśli wszystko pójdzie po myśli rządzących, to nowe regulacje podatkowe wejdą w życie już w lipcu. Okazuje się, że sporo mogą na tym zyskać sami posłowie i senatorowie. - Uposażenie jest traktowane jak wynagrodzenie ze stosunku pracy. Posłowie płacą składki ZUS i składkę zdrowotną. Nie przysługiwała im ulga dla klasy średniej, bo zarabiali zbyt dużo. Ponieważ ich wynagrodzenie przekraczało próg 12800 zł. Zatem byli stratni na Polskim Ładzie, ale strata była niewielka. Teraz zyskają - stwierdza Małgorzata Samborska, doradca podatkowy w firmie Grant Thornton.
Polecany artykuł:
Ile zarabia poseł?
Obecnie posłowie mając uposażenie brutto 12827 zł, otrzymują na rękę 8535 zł miesięcznie (średniorocznie). Polski Ład zabiera im 28 zł miesięcznie. A co się stanie, gdy wejdą w życie nowe przepisy zmniejszające podatek dochodowy z 17 proc. do 12 proc.? Jak wylicza ekspertka, już od lipca wynagrodzenie na rękę wzrośnie im do kwoty 8910 zł, czyli aż o 375 zł. Rocznie oznacza to wzrost o 4500 zł w porównaniu z pierwszą wersją Polskiego Ładu. Posłowie i senatorowie dostają jeszcze dietę poselską w kwocie 4008,30 zł, z czego wolna od podatku jest pula 3000 zł miesięcznie. I tutaj pod względem podatkowym nic się nie zmienia.