Z danych Euro-Tax.pl za 2016 r. wynika, że średnie zarobki Polaków pracujących za granicą sięgały blisko 6,7 tys. zł miesięcznie. Kiedy Polska weszła do Unii Europejskiej, było to mniej niż 5 tys. zł miesięcznie. Od 2004 r. nasi rodacy za granicą zarobili już 1,2 bln złotych. W samym 2016 r. w Europie było to ponad 119,5 mld złotych. Każda osoba, która pracowała za granicą i wróciła do kraju, musi rozliczyć się z polskim fiskusem. Ci pechowcy, których zarobki przekroczą próg kwoty wolnej od podatku, nie mogą jednak odzyskać w całości zaliczek naliczonych na poczet podatku.
Jak wskazuje Euro-Tax.pl, w zeszłym roku Polak, który zarabiał 5,4 tys. zł miesięcznie, odzyskał średnio ponad 3 tys. zł nadpłaconego podatku. W Austrii przeciętny Kowalski mógł liczyć na zwrot 4,2 tys. zł, a w Niemczech – na 3,5 tys. złotych. Średnie miesięczne zarobki Polaków w tych krajach wynosiły odpowiednio: ponad 12,2 tys. zł i 10,9 tys. złotych. Dla porównania, Kowalski w Wielkiej Brytanii zarabiał w tym czasie średnio 5,5 tys. zł, w Holandii – 6,2 tys. zł, a w Irlandii – ponad 6,4 tys. złotych.
Oprócz zwrotu podatku, Polakom zatrudnionym za granicą przysługują rozmaite zasiłki. Przykładowo, w Niemczech można dostać wysoki zasiłek na dzieci. Zasiłku nie można jednak pobierać w dwóch państwach naraz. Według Adama Powiertowskiego, prezesa Euro-Tax.pl, rośnie świadomość Polaków w kwestii rozliczenia się z fiskusem, a nasi zachodni sąsiedzi oferują bardzo atrakcyjne benefity dla rodziców.
Zobacz też: Bezpieczeństwo w pracy tymczasowej. Obowiązki pracodawcy
Przeczytaj też: Zanim wyjedziesz do pracy za granicą, koniecznie to przeczytaj
Polecamy: Praca za granicą. Ile zarobisz w Wielkiej Brytanii
Oprac. na podst. euro-tax.pl, money.pl