1. Czym są Pracownicze Plany Kapitałowe?
Poza obowiązkowymi składkami na ZUS, ma to być dodatkowa forma oszczędzania, która ma zapewnić godną emeryturę - szczególnie po reformie emerytalnej, która obniżyła wiek emerytalny i tym samym wysokość świadczeń emerytalnych (głównie kobietom z racji krótszego o 5 lat okresu składkowego od mężczyzn).
Zobacz również: Pracownicze Plany Kapitałowe. Ile zaoszczędzisz na emeryturę [INFOGRAFIKI]
2. Kogo będą obejmować?
Projekt przewiduje m.in.: utworzenie przez wszystkich zatrudniających dla wszystkich osób, za które odprowadzane są składki na ubezpieczenia społeczne, powszechnych PPK. Uczestnictwo będzie dobrowolne. Jednak zapisany zostanie do niej każdy pracownik opłacający ZUS, lecz po 3 miesiącach będzie mógł się z Planów wypisać - oddając jednak bonusy finansowe, które otrzymał na starcie. Plany mają obejmować 11 mln pracowników.
3. Kiedy pracownik trafi do PPK?
Umowy na udział w Planach pracownik będzie zawierał z pracodawcą. Ustawodawca zakłada, że na pierwszy ogień pójdą największe firmy, zatrudniające powyżej 250 osób. Tutaj przewidziano uruchomienie PPK z dniem 1 stycznia 2019 roku. Pół roku później przyłączą się pracodawcy w przedsiębiorstwach 50-249 pracowników. Następnie od stycznia 2020 przyjdzie pora na firmy od 20-49 osób i 1 lipca 2020 r. PPK dostępne będą dla mikrofirm oraz jednostek sektora finansów publicznych.
4. Ile wynosić będą składki na PPK dla pracownika i pracodawcy?
WARIANT MINIMUM: Pracownik opłaca na PPK 2 proc. swojej pensji. Pracodawca 1,5 proc. pensji swojego podwładnego (łącznie 3,5 proc.). Składki dokonywane przez pracownika rozliczane będą z wynagrodzenia netto.
WARIANT MAKSIMUM: Pracownik przeznacza 4 proc. i jego szef również 4 proc. - łącznie 8 proc.
5. Jaki bonus na start?
Każdy kto przystąpi do PPK do 2020 roku otrzyma bonus powitalny w kwocie 250 zł (z budżetu państwa). Dodatkowo na koniec każdego roku konto oszczędzających będzie zasilane sumą 240 zł.
6. Jakie przewidziano inne bonusy dla członków PPK?
Ustawodawca przewiduje również jednorazowe wykorzystanie środków zgromadzonych w PPK na sfinansowanie wkładu własnego przy zakupie mieszkania lub budynku mieszkalnego z obowiązkiem ich zwrotu.
Sprawdź koniecznie: Pułapka obniżonego wieku emerytalnego. Na czym polega?
7. Jakie realne korzyści może przynieść oszczędzanie w PPK?
Serwis Money.pl pokusił się o prognozowane zyski przyszłych emerytów (przy założeniu, że przeciętne oprocentowanie oszczędności wyniesie 3,50 proc. w skali roku, a realny wzrost płac – 2,78 procent).
WARIANT 1: Zgodnie z wyliczeniami rządu, oszczędności osoby zatrudnionej na umowę o pracę i otrzymującej przeciętne wynagrodzenie, po 40 latach odprowadzania minimalnych (3,5 proc.) składek do Pracowniczych Planów Kapitałowych wyniosą 250 tys. złotych. Oznacza to, że oprócz emerytury z ZUS przez następne 10 lat pracownik mógłby pobierać dodatkowe świadczenie w kwocie 2,4 tys. zł miesięcznie.
WARIANT 2: Jeżeli oszczędzający zdecydowałby się na płacenie najwyższych dopuszczalnych składek, w wysokości 8 proc. wynagrodzenia, po 40 latach zgromadzone przez niego środki sięgnęłyby 550 tys. złotych. Co za tym idzie, przez kolejne 10 lat miałby możłiwość pobierać świadczenie przekraczające 5 tys. zł miesięcznie.
8. Co w przypadku trwałej niezdolności do pracy?
W przypadku trwałej niezdolności do pracy lub w obliczu poważnej choroby pracownik będzie mógł bezzwrotnie wykorzystać 25 proc. oszczędności w PPK.
9. Co stanie się z pieniędzmi z PPK po osiągnięciu wieku emerytalnego?
Osoba w wieku emerytalnym będzie mogła jednorazowo wypłacić 1/4 zgromadzonych oszczędności. Reszta ma być wypłacana w ratach przez 10 lat. Będzie można też wyliczyć wspólną emeryturę z żoną lub małżonkiem. Istnieje również możliwość przekazania całego świadczenia do zakładu emerytalnego.
Sprawdź także: Waloryzacja emerytur. Jaką podwyżkę dostaną emeryci? [TABELA]
Zobacz też: 500 plus dla emerytów zagrożone? Minister Rafalska: „nic nie jest przesądzone"
Czytaj koniecznie: Zamożni zapłacą wyższe składki ZUS. Ale jest sposób na uniknięcie podwyżki
Źródło: Superbiz.pl, "Rzeczpospolita", "DGP", "Puls Biznesu"