Premier Mateusz Morawiecki pytany był w czasie konferencji prasowej w Ostrowie Wielkopolskim o to, czy w najbliższych dniach nastąpi uchwalenie ustawy o Sądzie Najwyższym.
Szef rządu powiedział, że wtorek w ubiegłym tygodniu "ruszyliśmy z procedurą zatwierdzenia KPO".
- Uzgodniliśmy wszystkie tzw. (...) kamienie milowe, czyli warunki po stronie Komisji Europejskiej i po naszej stronie, tak, aby dwie strony spotkały się przy jednym stole, podały sobie ręce - dodał.
- To jest ten wielki krok, który zrobiliśmy. KPO jest zatwierdzone, stało się faktem. To niezwykle ważne, bardzo się z tego cieszę - powiedział Morawiecki.
- Rzeczywiście teraz, aby ono jednocześnie też mogło zostać zrealizowane do końca, po stronie wykonania odpowiednich zapisów legislacyjnych, to w Sejmie procedowana jest ustawa (...) o zmianach w zakresie Izby Dyscyplinarnej i innych zmianach, dotyczących Sądu Najwyższego - mówił. Morawiecki przypomniał, że w tej kwestii doszło do porozumienia w ramach koalicji rządzącej.
- Ale chcę też zaapelować do opozycji. Nie odrzucajcie tej wielkiej pomocy ze strony Unii Europejskiej. Ona jest dzisiaj potrzebna. Dziś Polska po wielkiej pandemii i w trakcie okrutnej wojny na Ukrainie przeżywa tak, jak cała Europa trudne warunki gospodarcze. I to jest bardzo potrzebne, abyśmy dzisiaj dostali te zewnętrzne środki na inwestycje. To zbuduje dobry potencjał wzrostu gospodarczego na kolejne lata - mówił premier.
Wybór sędziów do KRS a kwestia KPO
Premier pytany był też o to, czy czwartkowy wybór sędziów do KRS nie zaszkodzi w sprawie otrzymania środków z KPO. - Wszelkie zmiany w KRS-sie - mam nadzieję - że nie zakłócą już tego pozytywnego ruchu, tej pozytywnej zmiany, która rozpoczęła się w połowie zeszłego tygodnia - zatwierdzenie KPO, zatwierdzenie wszystkich środków unijnych, wielkie inwestycje, które są nam potrzebne i uspokojenie sytuacji gospodarczej - to jest podstawowy cel mojego rządu - zaakcentował Morawiecki.
Sejm wybrał w czwartek 15 sędziów na członków KRS. Osiem kandydatur wskazało Prezydium Sejmu, zaś siedem - klub PiS. Pozostałe kluby nie skorzystały z prawa wskazania kandydatur.
Polska i KE w końcu doszły do porozumienia
W piątek rzecznik rządu poinformował, że w najbliższych kilku, kilkunastu dniach powinno dojść do formalnego zaakceptowania KPO. Jak przekazał, w środę zakończyły się prace zespołów negocjacyjnych w tej sprawie. Dodał, że Polska i KE doszły do porozumienia ws. omawianych w negocjacjach kamieni milowych.
Konieczność zmian dotyczących Izby Dyscyplinarnej SN ma związek z tym, że Trybunał Sprawiedliwości UE latem 2021 r. zobowiązał Polskę do natychmiastowego zawieszenia stosowania przepisów odnoszących się do uprawnień Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego w kwestiach m.in. uchylania immunitetów sędziowskich. Za niewykonanie tego postanowienia TSUE nałożył na Polskę karę 1 mln euro dziennie.
Komisja Europejska wciąż nie zaakceptowała złożonego już ponad rok temu przez rząd Krajowego Planu Odbudowy, czyli dokumentu opisującego sposób wydatkowania środków z Funduszu Odbudowy UE. Pod koniec października zeszłego roku przewodnicząca KE Ursula von der Leyen postawiła warunek, by w polskim KPO znalazło się zobowiązanie rządu do likwidacji Izby Dyscyplinarnej SN.
Rzeczniczka KE Veerle Nuyts przekazała w środę PAP, że polski Krajowy Plan Odbudowy musi zawierać zobowiązania do: likwidacji Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego, reformy systemu dyscyplinarnego, przywrócenia do pracy sędziów zwolnionych niezgodnie z prawem. Pracowaliśmy z Polską w sprawie wszystkich trzech punktów i jesteśmy zadowoleni z wyników rozmów. Teraz czekamy na potwierdzenie ze strony Polski – przekazała Nuyts.
W KPO, który ma wspomóc gospodarkę po pandemii, Polska wnioskuje o 23,9 mld euro dostępnych w ramach grantów i o 11,5 mld euro z części pożyczkowej.
ZOBACZ TAKŻE: WAŻNE! Pieniądze z KPO coraz bliżej Polski! Rząd Morawieckiego dogadał się z UE