Ceny paliw. Premier zapewnia, że Orlen nie zawyżał cen
Szef rządu podczas transmitowanej w poniedziałek na Facebooku sesji pytań i odpowiedzi był pytany m.in. o to, czy PKN Orlen zawyżał ceny paliw na swoich stacjach.
Mateusz Morawiecki zapewnił, że płocki koncern nie zawyżał cen paliw. Zwrócił uwagę, że dzięki temu, że mamy duży koncern multienergetyczny możemy taniej kupować ropę.
Premier mówił, że to szczególnie widać on nowego roku, kiedy kontraktowana kilka tygodni temu ropa z Arabii Saudyjskiej i innych państw "przekłada się na niższe koszty benzyny".
Pozycja polskiej waluty a ceny paliw
Morawiecki dodał, że cena benzyny na polskich stacjach zależy również od tego, czy złoty jest słaby czy silny, Zwrócił uwagę, że paliwa mogą być tańsze właśnie dzięki mocniejszej polskiej walucie. Ropa kupowana jest za dolary. "Niestety ani Orlen, ani państwo nie jest wyłącznym kowalem własnego losu co do cen" - wskazał.
Premier wyjaśnił, że z punktu widzenia państwa, na ceny można wpływać wysokością podatków, z kolei taki koncern jak Orlen - poprzez politykę cenową.
Podkreślił jednak, że nie wolno zapominać o tym, że ceny ropy a w konsekwencji paliw na polskich stacjach zależą przede wszystkim od zewnętrznych okoliczności.
Premier o wypadku w KGP. "Nieszczęśliwy wypadek"
"Wszyscy policjanci, a szczególnie komendant główny policji powinni być poddawani szczególnemu nadzorowi w kwestii procedur bezpieczeństwa i nadzoru nad nimi" - powiedział premier Mateusz Morawiecki pytany przez internautę o wybuch granatnika w Komendzie Głównej Policji.
Szef rządu zapewnił, że trwa weryfikacja procedur bezpieczeństwa, także pod kątem niedociągnięć. "Szczegóły są dopiero opracowywane, ale wszystko wskazuje na to, że był to nieszczęśliwy przypadek związany z prezentem otrzymanym na Ukrainie" - zapewnił premier.
Polecany artykuł:
Komendant Szymczyk opowiada bzdury? Współtwórca GROM nie szczędzi gorzkich słów!
Posłuchaj, jak komentuje sprawę odpalenia granatnika na komendzie!
Listen on Spreaker.