W piątek GUS przedstawi szybki szacunek inflacji w grudniu 2020 r. W listopadzie inflacja wyniosła 7,8 proc.
- Prognozujemy – podobnie jak chyba wszyscy – że inflacja w grudniu wzrosła. Spodziewamy się, że inflacja wyniosła 8,5 proc. – powiedział PAP ekonomista ING Banku Śląskiego Adam Antoniak.
Jego zdaniem, czynniki napędzające inflację w grudniu są prawie takie same jak we wcześniejszych miesiącach.
- Źródła są takie same – wzrost inflacji bazowej, rosnące ceny żywności i wzrost cen nośników energii. Czynnikiem, który się zmienił w stosunku do poprzednich miesięcy, są ceny paliw. Ze względu na tarczę antyinflacyjną te ceny spadły, licząc miesiąc do miesiąca – powiedział Adam Antoniak.
Jego zdaniem, wejście w życie tarczy antyinflacyjnej nie oznacza zatrzymania tempa wzrostu inflacji.
- Spodziewamy się, że w styczniu inflacja będzie nadal wysoka, tyle że tempo wzrostu nie będzie tak wysokie jak wcześniej oczekiwano ze względu właśnie na tarczę. To jednocześnie spowoduje jednak, że epizod podwyższonej inflacji nam się wydłuży, bo ten wskaźnik znowu podskoczy, gdy stawki VAT i akcyzy wrócą do pierwotnego poziomu – dodał ekonomista ING BSK. (