Raport resortu w sprawie zakazu handlu. Nie będzie złagodzenia przepisów? [WIDEO]

Jak czytamy w raporcie opublikowanym przez Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii ich badania obejmują okres od 2015 roku, czyli jeszcze przed wprowadzeniem zakazu handlu. W ocenie resortu wprowadzenie okresu przejściowego przed całkowitym ograniczeniem handlu w niedziele, pozwoliło na skuteczne zmiany w modelach biznesowych i w nawykach konsumentów. Dzięki temu w Polsce udało się uniknąć błędów jakie pojawiły się na Węgrzech. Resort rekomenduje, aby nie wprowadzać złagodzenia przepisów, zatem najprawdopodobniej w tym roku objęte zakazem pozostaną trzy niedziele w miesiącu. A czy od przyszłego roku zaczną obowiązywać cztery, jeszcze nie wiadomo.

Szykujesz się na grilla? Zobacz co kupić w Lidlu i Biedronce

Rok 2018 pod względem handlu był najlepszy od 10 lat. Jak wskazuje MpiT wpływ na taki stan rzeczy miały między innymi: rosnące wynagrodzenia Polaków, korzystne zmiany na rynku pracy, silna gospodarka, a nawet warunki pogodowe. Co ciekawe, w raporcie podkreślono, że ustawa o zakazie handlu nie wpłynęła na zatrudnienie w handlu sektora publicznego, czego obawiało się wiele osób.

Wiele badań przeprowadzonych przez ekspertów i inne instytucje wskazywało, że zakaz handlu działa odwrotnie niż zakładali rządzący. Dyskonty z nowymi przepisami poradziły sobie rewelacyjne, a najbardziej ucierpieli mali, lokalni przedsiębiorcy. Jak wskazuje Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii na całościową ocenę tej kwestii potrzeba jeszcze czasu, niemniej jednak w oparciu o dane między innymi GUSu zauważalne jest wyhamowanie tendencji spadkowej jeśli chodzi o liczbę sklepów i poziom sprzedaży, wśród najmniejszych placówek handlowych. Resort rekomenduje dalsze dopracowanie regulacji w kierunku wzmocnienia małych sklepów. Sugerowane rozwiązanie to wspieranie i zachęcanie małych placówek do działań na rzecz poprawy rentowności oraz konsolidacji.

Dane wyraźnie wskazują także na dynamiczny wzrost sprzedaży w kategorii sklepów średnich oraz specjalistycznych. Wyniki małych przedsiębiorstw charakteryzowały się pozytywną dynamiką, która jednak nie była tak wysoka jak sklepów średnich.

Raport przedstawiony przez MPiT wskazuje także, że w Polsce występuje jedno z największych nasyceń placówkami handlowymi w Europie. W Polsce średnio na 10 tys. mieszkańców przypada 25 sklepów, gdy we Francji 2, a w Hiszpanii 11.

Zobacz również: "Pokażę cycki" - pedofilskie ubrania w polskim sklepie! [ZDJĘCIA]

Resort zwraca także uwagę na wzrost obrotów na nieobjętych zakazem handlu stacjach benzynowych. Jednak ta tendencja powinna spowolnić, ze względu na fizyczne ograniczenie powierzchni sprzedażowej.

Co ciekawe, w raporcie możemy przeczytać nie tylko o skutkach zakazu handlu dla sklepów i gospodarki, ale również o zwyczajach weekendowych Polaków. Z opublikowanych badań wynika, że około 20 proc. ankietowanych wskazało, że nowe przepisy znacząco zmieniły ich nawyki. Przed wprowadzeniem zakazu, badane osoby często spędzały niedziele właśnie na zakupach w centrach handlowych. Obecnie niedziele niehandlowe to dni spędzane coraz częściej z rodziną, na oglądaniu telewizji lub spędzaniu czasu na świeżym powietrzu, w zależności od pogody