Realizacja założeń Mieszkania Plus nie jest możliwa bez wsparcia kapitału prywatnego

„PZDF pozytywnie odnosi się do wielu założeń NPM, niemniej jednak zwraca uwagę, że dla realnego zwiększenia liczby budowanych mieszkań, konieczne jest zaangażowanie firm i kapitału prywatnego" – czytamy w komunikacie Związku.

Deweloperzy widzą dla siebie szansę w Narodowym Programie Mieszkaniowym. Chcą uszczknąć dla siebie kawałek tortu przy realizacji nowej polityki mieszkaniowej państwa. Jednocześnie sprzeciwiają się możliwości wykupu mieszkań w cenie poniżej średniej rynkowej.

Czytaj też: Czy Mieszkanie Plus ma szanse na sukces?

– Branża deweloperska chętnie zaangażuje się w budowę mieszkań na wynajem w ramach NPM. Mamy dużą wiedzę i doświadczenie, które mogą być pomocne przy realizacji takich przedsięwzięć. Mamy jednak uzasadnione obiekcje co do opcji dojścia do własności. Nie wydaje nam się, aby społecznie sprawiedliwe było to, że z czasem część społeczeństwa zostanie posiadaczem mieszkania za cenę dużo niższą niż ta rynkowa, bo dopłacą do niego inni podatnicy – uważa Konrad Płochocki, dyrektor generalny PZFD.

Preferencyjny najem nie dla wszystkich
Wątpliwości PZDF dotyczą także tego, że Rząd nie planuje systemu okresowej weryfikacji dochodu dla osób, które miałyby mieć możliwość płacenia nierynkowego czynszu w ramach Mieszkania Plus. Według przyjętego projektu, taka kontrola ma dotyczyć jedynie osób zamieszkujących mieszkania komunalne, aby nie korzystały z nich Ci, którzy dobrze zarabiają i takiej pomocy nie potrzebują.

Deweloperzy popierają Indywidualne Konta Mieszkaniowe
Deweloperom spodobało się z kolei, że Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa nie tylko próbuje poprawiać warunki mieszkaniowe społeczeństwa i wzrost skali inwestycji budowlanych, lecz także zwiększać skłonność obywateli do oszczędzania.

– Indywidualne Konta Mieszkaniowe są wyraźnym i pozytywnym sygnałem wsparcia dla największej grupy obywateli. Mogą pomóc w wykształceniu nawyku oszczędzania na cele mieszkaniowe oraz przyczynić się do długoterminowej stabilizacji finansowania rynku nieruchomości – zauważa Płochocki.

Źródło: PZDF