Składki ZUS

i

Autor: Shutterstock

ZUS 2023

Rekordowo wysokie składki ZUS. Jest sposób, aby ich nie płacić!

2023-01-02 15:43

Rok 2023 przyniesie rekordowo wysokie podwyżki składek ZUS. Coraz częściej w dyskursie publicznym pojawia się kwestia wprowadzenia dobrowolnego ZUS. Eksperci podkreślają, że istnieją sposoby na to, by składek nie płacić. Jak to zrobić?

Ustawa o dobrowolnym ZUSie dla przedsiębiorców

Posłowie Koalicji Polskiej PSL-UED-Konserwatyści złożyli do marszałek Sejmu Elżbiety Witek wniosek o procedowanie ustawy o dobrowolnym ZUS dla przedsiębiorców. Inicjatywa posłów zyskała poparcie Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców - informuje dziennik "Fakt". 

"Taka ustawa autorstwa Koalicji Polskiej leży gotowa w Sejmie od 2019 r. Przedsiębiorcy nie mogą dłużej na nią czekać. Przyjmijmy to rozwiązanie" - podkreślił podczas konferencji prasowej Jarosław Rzepa poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego. 

Podwyżki składek w 2023 roku. Istnieją sposoby, by ich nie płacić

Wraz z nadejściem nowego roku nadeszły również podwyżki składek. W 2022 roku składki na ubezpieczenie społeczne (bez zdrowotnej) wynosiły 1211,28 zł - w 2023 roku będą one o 17 proc. wyższe. Przedsiębiorcy będą zobowiązani do opłat w wysokości 1418,48 zł miesięcznie (o 207 zł więcej).

Okazuje się, że istnieją sytuacje w których można legalnie uniknąć obowiązku płacenia składek. Na przykład nie trzeba ich płacić w przypadku przekroczenia tzw. limitu 30-krotności. Oznacza to, że roczna podstawa wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe nie może przekroczyć 208 tys. 50 zł - jeśli nasze zarobki przekroczą tą kwotę nie płacimy już składek ZUS.

Kwestia osób zatrudnionych na umowę o dzieło i umowę zlecenie

Kolejna możliwość dotyczy osób zatrudnionych na umowę zlecenie. "Wystarczy, że ubezpieczony ma już tytuł do ubezpieczeń społecznych i otrzyma z tego tytułu co najmniej płacę minimalną, aby kolejna umowa niebyła już obowiązkowym tytułem do ubezpieczeń społecznych. Oznacza to, że w przypadku osób wykonujących umowę zlecenia kolejna umowa nie będzie już obowiązkowo obciążona składkami, a zatem w kieszeni zleceniobiorcy zostanie więcej, a zleceniodawca zapłaci mniej" - wyjaśnia dr Antoni Kolek cytowany przez dziennik "Fakt".

Ekspert podkreśla, że kolejną grupą osób w takiej sytuacji są pracownicy zatrudnieni na podstawie umowy o dzieło ponieważ "umowa ta z mocy prawa nie jest umową, która stanowi obowiązkowy tytuł do ubezpieczeń społecznych".

Płacenie składek ZUS. W jakich przypadkach nie jest obowiązkowe?

Co z osobami prowadzącymi własną działalność gospodarczą? "W tym obszarze należy jednoznacznie stwierdzić, że to czy przedsiębiorca będzie obowiązany zapłacić składki zależy jedynie od jego woli" - podkreśla dr Antoni Kolek w rozmowie z dziennikiem "Fakt". "Fakt" wraz z ekspertem dr Antonim Kolkiem przytacza możliwości legalnego ominięcia obowiązku płacenia składek:

  • posiadanie statusu wspólnika spółki z ograniczoną odpowiedzialnością (warunek musi być więcej niż jeden wspólnik), status akcjonariusza w prostej spółce akcyjnej, czy też powołanie członka zarządu spółki
  • przychody z dywidend otrzymywane przez wspólników nie podlegają składkom na ubezpieczenia społeczne
  • powtarzające się świadczenia niepieniężne wspólnika spółki z o.o., za które wspólnik otrzymuje wynagrodzenie, które nie podlega składkom na ubezpieczenia społeczne ani składkom na ubezpieczenie zdrowotne
  • tantiemy, czyli wynagrodzenie autorskie, nazywane także honorarium za wykorzystanie utworu
  • umowa o zakazie konkurencji - ów zakaz wiąże się z odszkodowaniem, które także nie podlega składkom na ubezpieczenia społeczne.
Sonda
Popierasz dobrowolny ZUS dla przedsiębiorców?
Pieniądze to nie wszystko. Piotr Bujak

Drobni przedsiębiorcy są na skraju wyczerpania?

Posłuchaj, jak sytuację małych i średnich firm ocenia lider Polski 2050.

Listen on Spreaker.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze