Narzędzia AI pozwolą obniżyć koszty i usprawnić pracę rekruterów
Główny specjalista ds. AI w Miquido, ekspert SoDA Jerzy Biernacki przypomniał, że AI przejmuje przede wszystkim powtarzalne zadania takie jak wstępna selekcja CV, wyszukiwanie kandydatów pasujących do profili, pierwszy kontakt czy udzielanie odpowiedzi na podstawowe pytania. "Ich zautomatyzowanie pozwala rekruterom skoncentrować się na bardziej złożonych aspektach procesu, jak budowa relacji, ocena potencjału kandydatów czy negocjacje oferty" – wytłumaczył Biernacki.
Zwrócił uwagę, że narzędzia oparte o AI pozwalają znacząco obniżyć koszty, skrócić czas procesu. Ponadto, zdaniem Biernackiego, automatyzacja rutynowych działań w rekrutacji zwiększy zarówno satysfakcję rekruterów, jak i kandydatów biorących udział w rekrutacjach (feedback).
"Duże modele językowe pozwalają nam budować narzędzia tworzące podsumowanie dla kandydata agregując dane z poszczególnych etapów procesu, notatek rekrutera czy nawet transkrypcji rozmów" – wytłumaczył.
"Przyszłość rekrutacji to synergia między AI a ludzkimi umiejętnościami. AI wesprze rekruterów na wielu etapach, ale osobisty kontakt i zdolność do budowania relacji wciąż pozostaną kluczowe" – podkreślił Biernacki.
Dodał, że technologia będzie coraz mocniej wspierać procesy pozyskiwania pracowników, ale na razie nie zastąpi całkowicie ludzkiego aspektu w podejmowaniu decyzji o zatrudnieniu, ocenie kompetencji kandydatów oraz tworzeniu motywującego środowiska pracy.
Kierownik ds. HR w Happy Team, ekspertka SoDA Martyna Kąciak także jest zdania, że AI znacząco przyspiesza wiele etapów rekrutacji. "Coraz częściej możemy także zauważyć bardzo zaawansowane awatary, które być może już w niedalekiej przyszłości będą odgrywały kluczowe role na wielu etapach procesu rekrutacyjnego" – dodała.
Rekruterzy nie muszą się obawiać o miejsce pracy
Zaznaczyła jednak, że nic nie zastąpi prawdziwego kontaktu z drugim człowiekiem. "Rekruterzy otwierający się na wykorzystanie narzędzi AI w procesie rekrutacji są w stanie efektywniej zarządzać swoim czasem i skupić się na obszarach, gdzie zaangażowanie człowieka jest niezbędne" - powiedziała.
Zwróciła uwagę, że nie jesteśmy w stanie wyeliminować emocji z procesu rekrutacji. A "sztuczna inteligencja nie sprawdzi, jak czuje się manager zatrudniający w kontakcie z kandydatem ubiegającym się o stanowisko w jego zespole" – wyjaśniła.
Dodała także, że AI może nie zadbać o doświadczenie kandydata. "Trzeba sobie zadać pytanie, czy kandydaci chcieliby podjąć pracę, do której rekrutacja była prowadzona w pełni przez chatbota? Większość kandydatów prawdopodobnie wolałaby poznać przyszłych kolegów z zespołu czy managera, przed podjęciem ostatecznej decyzji o zatrudnieniu" – wytłumaczyła.
"Istnieje miejsce zarówno dla narzędzi opartych na AI, jak i dla rekruterów, którzy mogą efektywnie korzystać z tych narzędzi, jednocześnie zachowując kontakt człowiekiem i indywidualne podejście do kandydatów" - podsumowała.
Dyrektor Działu Rekrutacji w Talent Place Marta Garus zaznaczyła, że cały czas powstają nowe narzędzia, które wspierają i usprawniają procesy rekrutacyjne. Wymieniła m.in. systemy ATS (systemy do zarządzania procesem rekrutacji), chatboty, oraz platformy typu job board. A ich wykorzystanie wpływa na szybsze i efektywniejsze przeprowadzenie procesu rekrutacji.
"W przypadku systemów ATS - takich jak np. Talent Pooling App - bazy kandydatów tworzone są z wykorzystaniem AI podczas zakładania profilu kandydata, który automatycznie zostaje otagowany w ramach swojego doświadczenia i umiejętności". "Na podstawie tagów algorytm uczenia maszynowego paruje profile kandydatów z konkretną ofertą umieszczoną w innym module aplikacji" - wytłumaczyła.
Zaznaczyła, że "pozostają takie etapy w procesie rekrutacji, z których nie jesteśmy w stanie wykluczyć pracy ludzkiej, aby całość nie straciła na jakości". "Technologia pomaga usprawnić proces pozyskiwania talentów, może wyeliminować najbardziej czasochłonne czynności, ale aspekt ludzki jest niezbędny" - powiedziała.