Zmiany w alimentach. Czym są alimenty natychmiastowe?
We wtorek w Ministerstwie Sprawiedliwości odbyła się konferencja prasowa o projekcie reformy prawa rodzinnego, w której udział wzięli szef resortu sprawiedliwości Zbigniew Ziobro oraz wiceszef MS Marcin Romanowski. - Dobro dziecka jest najważniejsze. By skutecznie o nie zadbać, przygotowaliśmy projekt przepisów o alimentach natychmiastowych. To prawdziwa rewolucja w dobrym tego słowa znaczeniu - powiedział podczas konferencji szef MS. Jak wskazał, przedstawiony we wtorek projekt ma całkowicie zmienić tę sytuację. "Celem projektu jest to, by alimenty natychmiastowe były orzekane w ciągu dwóch tygodni od momentu wystąpienia z bardzo uproszczonym formularzem, który będzie można pozyskać w internecie, z postępowaniem dowodowym ograniczonym do minimum" - poinformował Ziobro.
ZOBACZ: Już w czerwcu 500 Plus dla dorosłych! Zobacz, czy Ci przysługuje
Minister tłumaczył, że o alimentach, których wysokość byłaby z góry ustalona, sąd miałby orzekać w postępowaniu nakazowym, jednak nie wyklucza to możliwości późniejszego dochodzenia podwyższenia tej kwoty na drodze procesowej. "Chodzi o to, aby nie było takiej sytuacji, że jest jakaś dziura wielomiesięczna (...) ze względu na procesy i spory, i cierpi na tym dziecko, nie mając nawet przysłowiowej złotówki na utrzymanie" - powiedział.
Ziobro podkreślił przy tym, że ściągalność alimentów w momencie, kiedy obejmował swój urząd, wynosiła 13 proc. "A po zmianie przepisów, która nastąpiła w 2017 r., nastąpił wzrost do niemal 44 proc. (...) w wyniku prostego zabiegu uszczegółowienia przepisów, uproszczenia przepisów" - wskazał. Z kolei wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski zaprezentował szczegóły projektu reformy prawa rodzinnego. "Projekt reformy prawa rodzinnego ma na celu ochronę rodziny, wsparcie najsłabszych w szczególności dzieci oraz przyspieszenie, usprawnienie postępowań" - podkreślił Romanowski.
Dla kogo alimenty natychmiastowe?
Według projektu, ubiegający się o alimenty będą mogli składać pozew na gotowym formularzu dostępnym w internecie. Formularz będzie łatwy do wypełnienia. Większość ubiegających się o alimenty dzięki temu uniknie wydatków na adwokatów. Oprócz tego poza odpisem aktu urodzenia dziecka do pozwu nie trzeba będzie dołączać dowodów.
Romanowski poinformował, że wysokość alimentów będzie zależała od dwóch czynników: minimalnego wynagrodzenia oraz od liczby dzieci. "W przypadku wzrostu minimalnego wynagrodzenia zmiana będzie mogła być przeliczana bez konieczności ponownego wydawania rozstrzygnięcia" - wyjawił.
Według projektu przy jednym dziecku stawka alimentów natychmiastowych wynosiłaby 21 proc. minimalnego wynagrodzenia, przy dwojgu – 19 proc., przy trojgu - 17, przy czworgu - 15 i przy pięciorgu oraz większej liczbie dzieci – 13 proc. Na dziś alimenty natychmiastowe wynosiłyby (netto): przy jednym dziecku – 588 zł; przy dwójce dzieci – 532 zł na każde dziecko; przy trójce - 476 zł na każde dziecko; przy czwórce dzieci - 420 zł na każde dziecko; przy piątce i większej liczbie dzieci – 364 zł na każde dziecko.
Projekt reformy prawa rodzinnego przewiduje wygaśnięcie alimentów na dziecko z chwilą ukończenia przez nie 25. roku życia. Są jednak wyjątki przedłużenia uprawnień alimentacyjnych. "W pierwszej kolejności będzie to dotyczyć dzieci, w stosunku, do których stwierdzona jest niepełnosprawność. Również na wniosek uprawnionego sąd będzie mógł na ogólnych zasadach w wyjątkowych okolicznościach przyjąć uprawnienie alimentacyjne po upływie 25. roku życia" - podkreślił Romanowski.