Rewolucja w usługach płatniczych

Nowelizacje ustawy o usługach płatniczych to inicjatywa prezydencka i rządowa. Pierwsza zakłada m.in. skuteczniejsze odzyskiwanie pieniędzy, które przelaliśmy na błędne konto. Druga dostosowuje polskie prawo usług płatniczych do unijnej dyrektywy. Co to oznacza?

Prezydencka nowela ma zniwelować tzw. błędne przelewy. Dotychczas, gdy „puściliśmy" przelew na złe konto, bank nie mógł podać nam danych osoby, do której trafiły nasze pieniądze. Decyzję o odtajnieniu danych mógł podjąć tylko sąd, a „szczęśliwy" nabywca naszych pieniędzy mógł je wydać.

Teraz właściciel konta, na które trafiła błędna wpłata, ma dostać od banku natychmiast informację, że to nie są jego pieniądze. Dostawcy usług płatniczych mają mieć obowiązek prowadzenia nieoprocentowanego technicznego rachunku, na które trafiać mają środki z transakcji z użyciem nieprawidłowego identyfikatora.

ZOBACZ: Google Pay - nowy sposób płacenia telefonem. Płać, polecaj i zgarniaj dodatkową kasę

Nowelizacja uchwalona z inicjatywy rządu przede wszystkim pozwoli działać na rynku usług płatniczych nowym podmiotom. TPP (Third Party Provider) mogą świadczyć dwa typy nowych usług - Payment Initiation Service (PIS) oraz Account Information Service (AIS). Pierwsza dotyczy dostępu do rachunku online płatnika w celu sprawdzenia dostępności środków pieniężnych, a następnie zainicjowania płatności. Druga zapewnia klientowi zagregowane informacje online o co najmniej jednym lub kilku rachunkach płatniczych.