Ceny nawozów idą w górę. Ceny warzyw i owoców będą gigantyczne
Rolników czeka trudny rok 2022. Ceny wszystkiego idą w górę. Po kieszeniach rolników biją ceny nawozów. A to jeden z kluczowych surowców decydujących o kosztach produkcji. Jak wskazuje Grupa Azoty, poza wysokimi cenami błękitnego paliwa problemem są też ceny fosforytów i soli potasowej. Spowodowały one lawinowy wzrost kosztów produkcji, co podniosło ceny nawozów. Rolnicy wstrzymali się z kluczowymi zakupami. Ale boją się, że ceny nawozów podwoją się, a nawet potroją z ok. 2,7 tys. zł za tonę do co najmniej 5 tys. zł. Gigantyczne ceny nawozów to nie jest jedyny problem rolników. Na uprawę czy hodowlę wpływ mają także podwyżki cen prądu i wody. W sumie wzrosty kosztów upraw i hodowli będą ogromne. W takiej sytuacji praca na roli będzie nieopłacalna. Rolnicy się jednak nie poddają i straszą rząd głośnymi i odczuwalnymi strajkami oraz protestami. - Zwał jak zwał, Nowy Ład to wielki wał - mówi krótko Michał Kołodziejczak prezes Agrounii w programie "Super Raport". Znany rolnik zauważa, że Nowy Ład nie zakłada takich zmian, jakich rolnicy by oczekiwali, a koszty produkcji rolniczej wzrosły już trzy razy. Jeśli sytuacja się nie poprawi, to przed nami bardzo gorąca zima.
Polecany artykuł: