W związku z wojną na Ukrainie wiele firm bojkotuje rynek rosyjski. Na ten krok zdecydował się polski koncern. Amica zerwała dostawy do Rosji. W ocenie Amiki obecnie produkcja wyrobów na ten rynek wiążą się z ryzykami związanymi z całokształtem otoczenia geopolitycznego i gospodarczego. Spółka nie jest w stanie precyzyjnie wskazać, jak powyższa decyzja będzie wpływać na generowane wyniki finansowe.
Amica na bieżąco monitoruje wpływ sankcji nałożonych na Federację Rosyjską na działalność grupy, a także kontrsankcji nakładanych przez Rosję na państwa z tzw. listy państw nieprzyjaznych Federacji Rosyjskiej. W przypadku identyfikacji ich istotnego negatywnego wpływu na działalność spółki przekaże odrębny raport bieżący.
Gigant tytoniowy ogranicza produkcję i wygasza inwestycje w Rosji
Amica w fabryce we Wronkach produkuje kuchnie, piekarniki oraz płyty grzewcze. Grupa sprzedaje także towary, czyli produkty AGD kupowane u innych producentów w celu ich dalszej sprzedaży.Na koniec września ubiegłego roku sprzedaż w Europie Zachodniej stanowiła ponad 43 proc. przychodów grupy, 26 proc. przypadało na rynek polski. Rynek wschodni stanowił 15,8 proc. przychodów, północny 8,1 proc., a południowy 6,8 proc.