"Od 2020 r. flota takich pojazdów powiększyła się dwukrotnie, liczba pojazdów całkowicie elektrycznych (BEV) to 48 proc. parku, zaś hybryd typu plug-in było 52 proc. parku" - podano. Z raportu wynika, że w 2021 roku w Polsce zarejestrowano 16 tys. 955 nowych elektryków, czyli o 104 proc. więcej niż w 2020 r., a także 3184 pojazdów tego typu pochodzących z importu - to wzrost o 91 proc. rdr.
Najwięcej samochodów z napędem elektrycznym (23 proc.) zarejestrowano w Warszawie. W 2021 r. stolica odpowiadała za ponad 21 proc. sprzedaży BEV i PHEV w Polsce. W mniejszych ośrodkach miejskich, o liczbie mieszkańców od 150 tys. do 300 tys., zarejestrowano 12,6 proc. łącznej liczby samochodów z napędem elektrycznym w Polsce. "Ich udział w ostatnich miesiącach nieznacznie wzrósł. Trend wzrostowy odnotowano również w miastach, których liczba mieszkańców wynosi od 50 do 150 tys. osób – jeździ w nich 12,7 proc. wszystkich elektryków" - podano.
Polecany artykuł:
Średnia unijna
Jak dodał dyrektor Centrum Badań i Analiz PSPA Jan Wiśniewski, w rankingu województw największa flota BEV i PHEV została zarejestrowana w woj. mazowieckim, które odpowiada za ok. jedną trzecią całego parku samochodów z napędem elektrycznym w Polsce. "Na przeciwległym biegunie znajdują się województwa świętokrzyskie, opolskie i warmińsko-mazurskie, których łączny udział wynosi ok. 3 proc." - podał.
Według dyrektora zarządzającego PSPA Macieja Mazura, w scenariuszu realistycznym, zakładającym kontynuację subsydiów w postaci dotacji z NFOŚiGW z programu „Mój Elektryk”, polski park samochodów całkowicie elektrycznych w roku 2025 może liczyć ok. 290 tys. sztuk. "Już w 2024 r. udział BEV na rynku nowych pojazdów osobowych osiągnie poziom ponad 10 proc., czyli będzie wyższy niż średnia unijna w 2021 roku" - szacuje.
Wzrost sprzedaży
Dodał, że na sprzedaż samochodów elektrycznych może mieć wpływ ewentualna eskalacja wojny na Ukrainie; na rynek wciąż negatywnie oddziałuje niedobór półprzewodników oraz podwyżki cen surowców takich jak stal, aluminium, miedź, grafit czy nikiel.
Jak zaznaczył, niezależnie od danego scenariusza, sprzedaż aut elektrycznych w ciągu obecnej dekady z roku na rok będzie wzrastać, co gwarantuje polityka Unii Europejskiej oraz stymulowane przez nią inwestycje koncernów motoryzacyjnych.