– Zdecydowaliśmy się wejść na polski rynek ze względu na jego atrakcyjną infrastrukturę, stabilność gospodarczą, kapitał ludzki i potencjał gospodarczy. Jesteśmy przekonani, że klienci z Polski docenią nasz model biznesowy, tak jak doceniają go nasi klienci z innych europejskich krajów. Odnieśliśmy wielki sukces dzięki naszej wyjątkowej formule: oferujemy klientom szeroki i zaskakujący asortyment oraz najniższe ceny. Jednak mimo niskich cen nie idziemy na ustępstwa, gdy chodzi o jakość naszych produktów. Klienci cenią sobie właśnie takie podejście – powiedział cytowany w komunikacie dyrektor generalny Action Sander van der Laan.
W asortymencie dyskontów Action znajdują się artykuły nieżywnościowe. Sieć szybko rozwija się i wychodzi na nowe rynki. W Holandii, Belgii, Francji, Niemczech, Luksemburgu, Austrii i Polsce działa pod szyldem marki działa już 1000 sklepów, w których pracuje łącznie 38 tys. ludzi.
„W 2016 r. wartość sprzedaży w Action sięgnęła 2,7 mld euro, firma zaś nieustannie się rozwija. W tym roku otworzono tysięczny sklep Action w Europie oraz uruchomiono piąte centrum dystrybucyjne sieci. W 2018 r. powstanie szóste centrum dystrybucyjne, które znajdzie się w północnych Niemczech" – napisano w komunikacie sieci.
Sprawdź także: Biedronka liderem rynku dyskontów
Czytaj też: Dyskonty biją na głowę inne sieci. To one zarabiają najwięcej [GALERIA]
Zobacz również: Lidl Podróże. Dyskont wchodzi na rynek biur turystycznych
Źródło: ISBnews, dziennik.pl