
Emerytury groszowe problemem społecznym
Podczas posiedzenia komisji ds. polityki senioralnej w Sejmie przedstawiono informacje dotyczące skali zjawiska tzw. emerytur groszowych w Polsce. Z danych ZUS wynika, że około 437,9 tys. osób pobiera świadczenia emerytalne poniżej minimalnej kwoty.
Zastępca dyrektora Departamentu Ubezpieczeń Społecznych w MRPiPS, Sebastian Kamiński, podkreślił, że przyczyny powstawania emerytur groszowych są różnorodne. Wpływ na to mają: wybory podejmowane przez świadczeniobiorców w czasie aktywności zawodowej, uwarunkowania rynku pracy w okresie transformacji systemowej, założenie, że każdy ubezpieczony w nowym systemie emerytalnym otrzymuje świadczenie, niezależnie od jego wysokości.
Wzrost liczby emerytur groszowych
Przedstawicielka ZUS poinformowała, że liczba emerytur groszowych wzrosła z 23,9 tys. w 2011 roku do 433,1 tys. w 2024 roku. Obecnie stanowią one 9,9 proc. ogółu emerytur nowosystemowych.
Według danych ZUS z marca:
* 437,9 tys. emerytur było niższych niż minimalna kwota,
* 77 proc. pobierały kobiety,
* średnia wysokość takiej emerytury to około 1200 zł,
* około pół tysiąca emerytur wynosiło do 10 złotych,
* wypłacono dwie dwugroszowe emerytury (jedna dla kobiety, która przepracowała jeden dzień, druga dla mężczyzny, który przepracował miesiąc).
Koszty obsługi świadczeń
Dyrektor Departamentu Świadczeń Emerytalno-Rentowych w ZUS, Bartosz Gaca, poinformował, że średni koszt obsługi sprawy o świadczenie emerytalno-rentowe w 2024 roku wyniósł około 188 złotych. Średni koszt wypłaty jednego świadczenia to 2,71 zł (z uwzględnieniem kosztów przekazywania), a w przypadku przekazu pocztowego – 10,27 zł.
Emerytury rolnicze
Wicedyrektor Biura Świadczeń Centrali Kas Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego, Katarzyna Kluczyńska, poinformowała, że przeciętny rolnik, który nabywa prawo do emerytury, ma staż emerytalny o długości 29 lat. Za taki okres wysokość emerytury wynos i 2029,22 zł. 91 proc. emerytów KRUS otrzymuje świadczenia wyższe od najniższej emerytury, 5 proc. – równe najniższej, a tylko 4 proc. – niższe od najniższej.
Apel o zmianę systemu
Przewodnicząca zarządu głównego Polskiego Związku Emerytów Rencistów i Inwalidów, dr Elżbieta Ostrowska, podkreśliła, że emerytury groszowe są istotnym problemem społecznym. Dodała, że przeszkodą jest system, który pozwala na wzrost liczby osób pobierających emerytury niższe niż minimalne. Zaznaczyła, że dotknięte problemem są przede wszystkim osoby, które podejmowały prace w okresie transformacji systemowej.
Ludzie imali się jakiegokolwiek zajęcia, również na czarno, po to, żeby po prostu zarobić na życie, na utrzymanie rodziny. Miejmy tą świadomość, zanim powiemy, że sami na to zasłużyli, sami na to zapracowali – dodała dr Elżbieta Ostrowska.
Możliwe rozwiązania
Sebastian Kamiński z MRPiPS zaznaczył, że problem emerytur groszowych jest złożony i wymaga rozważenia różnych wariantów. Podkreślił, że osobom otrzymującym niskie emerytury przysługuje również trzynasta i czternasta emerytura, dlatego odebranie im świadczenia "mogłoby być nieakceptowalne".
- „Myślę, że tutaj trzeba rozważać różne warianty, natomiast trzeba też dążyć do tego, żeby te świadczenia były wyższe” – dodał Kamiński.
Polecany artykuł: