Associated Press

AP: Rosyjskie rakiety spadły na Polskę. Co z kredytami, złotym i emeryturami?

2022-11-15 21:07

Jak podała 15 listopada agencja Associated Press (AP) w miejscowości Przewodów spadły dwie, prawdopodobne zbłąkane rosyjskie rakiety. Zginęły dwie osoby, zwołano pilne posiedzenie rządu. Rzecznik polskiego rządu nie potwierdził jednak że był to rosyjskie rakiety, podobnie Pentagon. Czy ten incydent wpłynie na nasze portfele, kredyty i emerytury? Zapytaliśmy o to ekonomistę Marka Zubera.

AP: Rosyjskie rakiety spadły w Przewodowie. Co to oznacza dla polskiej gospodarki?

Należy zaznaczyć, że póki co oficjalne źródła tj. rząd nie potwierdził jeszcze informacji dotyczących incydentu w Przewodach. Zapytaliśmy ekonomisty Marka Zubera, co się stanie z polską gospodarką po tym zdarzeniu.

- Moim zdaniem nic. Będzie element takiej paniki trochę rozkręcone. Ale absolutnie trudno zakładać, że to to atak Rosji wymierzony w Polskę. To jest jakaś zabłąkana rakieta może Rosyjska, może przeciwlotnicza Ukraińska. Doszło do tragedii bo zginęły dwie osoby. Efekt może być więcej sprzętu wojskowego na granicy w tej chwili po Polskiej stronie. Być może jakieś rakiety przeciwlotnicze, zestawy przeciwlotnicze. Z punktu widzenia bezpieczeństwa może się okazać, że ono zostanie - paradoksalnie - wzmocnione - powiedział Zuber dla "SuperBiznesu".

Czy trzeba panikować? Ekonomista uspokaja

Zdaniem Marka Zubera nie ma powodów do paniki - emerytury i świadczenia Polaków są bezpieczne. Jednak incydent może spowodować panikę wśród Polaków, jak i na rynkach. Co może skutkować osłabieniem złotego.

- Moim zdaniem to będzie krótkotrwały efekt psychologiczny, który może doprowadzić do tego, że złoty się osłabi, albo obligacje polskie trochę potanieją. Ale to wszystko. W perspektywie być może nawet godzin, sytuacja powinna się uspokoić - uspokaja ekonomista.

Zdaniem Marka Zubera kredytobiorcy też raczej nie powinni mieć powodów do obaw. Jedynie osoby z kredytem w obcej walucie, mogą odczuć skutek złotego, o ile właśnie mają spłatę raty.

- Nie sądzę. Jeżeli ktoś ma pecha i jutro będzie płacił kredyt we frankach to być może ten frank będzie droższy niż dzisiaj, ale to będzie chwilowe - wyjaśnia Marek Zuber.

Na ten moment pozostaje więc wyczekiwać dalszych informacji od rządu.

Pieniądze to nie wszystko Artur Soboń
Sonda
Czy twoim zdaniem wydarzenie w Przewodowie wpłynie na polską gospodarkę?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze