14 września Ryanair poinformował, że zawiesi tanie loty z lotniska Chopina w Warszawie do Gdańska i Wrocławia. Jak argumentuje przewoźnik, jego decyzja podyktowana jest tym, że PPL (Przedsiębiorstwo Państwowe „Porty Lotnicze") utrudniało mu realizację lotów. Samoloty Ryanaira były parkowane na odległych stanowiskach postojowych, z dala od terminalu, przez co czas podróży się wydłużał. Podróż lotnicza trwała 40 min., ale dodatkowe 20 min. klienci musieli tracić na przejazd autobusem po płycie lotniska.
Decyzja Ryanaira spotkała się z gorzkim przyjęciem wśród internautów, którzy mogli polecieć z Lotniska Chopina na Dolny Śląsk czy Pomorze już za 9 złotych. Ryanair korzysta z głównego warszawskiego portu lotniczego od jesieni 2016 roku. Wcześniej obsługiwał połączenia lotnicze w stolicy z dalej położonego lotniska w Modlinie.
Zobacz też: Ryanair uruchamia 14 nowych tras z Krakowa
Przeczytaj także: Nowe tanie połączenia lotnicze z Wizz Airem i Transavią
Polecamy: Polujesz na tanie bilety lotnicze? Uważaj, żeby nie popełnić tych błędów
Oprac. na podst. bankier.pl