Cukier

i

Autor: Shutterstock

Podatek cukrowy: Rząd boi się wprowadzenia opłaty przed wyborami

2020-02-13 11:34

Wygląda na to, że na podatek cukrowy jeszcze poczekamy. Według nowych informacji zmiany w życie mają wejść dopiero po 1 lipca 2020 roku, a więc dopiero po majowych wyborach prezydenckich.

Rząd przyjął projekt ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z promocją prozdrowotnych wyborów konsumentów jeszcze 4 lutego. Nowe przepisy wprowadzają tzw. "podatek cukrowy". Przypomnijmy, że producenci napojów będą musieli zapłacić 50 gr za litr, jeżeli stosują cukry i słodziki. Dodatkowo zapłacą 10 gr więcej, jeśli w ich napojach znajduje się kofeina, tauryna lub guarana. Każdy nadmiarowy gram cukru (o ile cukru jest więcej niż 5 gramów na 100 ml produktu) ma być objęty opłatą wynoszącą 5 gr. Środki w całości trafią do Narodowego Funduszu Zdrowia.

Na razie jednak ustawa pozostaje w sferze planów. Początkowo podatek cukrowy miał się pojawić 1 kwietnia. Wszystko wskazuje na to, że rządzący nie chcą wprowadzać kontrowersyjnych przepisów przed wyborami prezydenckimi, które odbędą się w maju.  Ministerstwo Zdrowia poinformowało,że popiera przesunięcie terminu wejścia w życie nowej ustawy o kwartał, a więc dokładnie do 1 lipca. Datę wejścia w życie opłaty cukrowej potwierdził w Sejmie minister zdrowia Łukasz Szumowski.

Z założenia podatek cukrowy ma sprawić, że Polacy będą spożywali mniej cukru i przez to w lepszej kondycji będzie ich zdrowie. Ale to co dobre dla zdrowia, niekoniecznie może być dobre dla gospodarki. Szczególnie, że w Polsce grupa rolników uprawiających buraki cukrowe jest spora.

Również konsumenci nie są przekonani co do nowej daniny

Aż 80 proc. Polaków zapytanych, czy boi się wzrostu cen po wprowadzeniu podatku cukrowego odpowiedziało twierdząco. Respondenci nie tylko obawiają się drożyzny ale i nie wierzą, że wyższe podatki  zmienią nasze nawyki żywnościowe. W spalanie kalorii podatkami wierzy jedynie 11 proc. ankietowanych. Jeśli więc nie polityka fiskalna, to co? Zdaniem 75 proc. respondentów, otyłość najlepiej leczy aktywność fizyczna, dieta i badania. Kolejne 54 proc. ankietowanych uważa, że pomocne są kampanie społeczne promujące zdrowy styl życia, a według 39 proc. pomógłby np. zakaz sprzedaży słodyczy dzieciom.

 

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze