Protest medyków w Warszawie. Strajkujący sparaliżują stolicę

i

Autor: Pixabay Protest medyków w Warszawie. Strajkujący sparaliżują stolicę

Rząd potwierdził podwyżki w służbie zdrowia. Ile zarobią lekarze?

2021-11-07 13:00

W piątek 5 listopada, minister zdrowia, Adam Niedzielski potwierdził, że osiągnięto porozumienie w sprawie zwiększenia nakładów na system opieki zdrowotnej i wynagrodzeń. Choć przedstawiciele białego miasteczka twierdzą, że nic o jakimkolwiek porozumieniu nie wiedzą, szef resortu zdrowia zapowiedział, że opiekę zdrowotną w Polsce zostanie przeznaczone 6,5 mld zł. Adam Niedzielski podał, że ta ogromna kwota oznacza podwyżki dla praktycznie każdego zawodu medycznego. Wyższe wypłaty mają ruszyć od lipca 2022 roku.

Adam Niedzielski o podwyżkach dla medyków w 2022 roku

"Cieszę się, że mogę zakomunikować, że zostało osiągnięte porozumienie i to porozumienie, które zostało przyjęte jednogłośnie zarówno przez pracodawców jak i przedstawicieli pracowników" – powiedział na konferencji prasowej szef MZ. Porozumienie, jak zaznaczył, oznacza zwiększenie nakładów na system opieki zdrowotnej i wynagrodzenia – "Szacunkowy koszt przyjętej propozycji to jest mniej więcej 6,5 mld zł. To jest ogromna kwota, która robi wrażenie, ale też oznacza bardzo realne wzrosty wynagrodzeń w przyszłym roku dla praktycznie każdego zawodu medycznego" - mówił Adam Niedzielski.

ZOBACZ Ujawniamy prawdę o pensjach pielęgniarek i lekarzy w szpitalach i przychodniach

Maciej Hamankiewicz: O szczepieniach powinni decydować lekarze

Minister na konferencji prasowej po posiedzeniu zespołu mówił, że podwyżka będzie realizowana w trybie, który przewiduje ustawa o wzroście minimalnego wynagrodzenia, czyli od lipca.

Ile dostaną medycy po podwyżkach?

"I tak od lipca lekarz będzie zarabiał o 1800 zł więcej. To minimalne wynagrodzenie zwiększy się z 6700 na 8000 zł" – poinformował Niedzielski. Zaznaczył, że do minimalnego wynagrodzenia doliczane są różne dodatki, m.in. stażowe czy za dyżury.

"To jest wynagrodzenie, które dotyczy tylko pewnej grupy, bo na ogół średnie wynagrodzenie u lekarzy jest zdecydowanie wyższe od tego poziomu. Już w tej chwili ono jest rzędu 16 tys. zł" – wskazał szef MZ.  Minister mówił, że pielęgniarki z wykształceniem średnim zostały przekwalifikowane, zgodnie z wnioskiem strony społecznej, do grupy z wyższym wykształceniem.

"Od 1 lipca te osoby będą miały podwyżkę 1500 zł z poziomu 3700 zł do poziomu 5300 zł" - mówił. "Fizjoterapeuci, diagności oraz psycholodzy, wzrost ich minimalnego wynagrodzenia wyniesie 1400 zł, z poziomu 4200 zł do poziomu 5600 zł" - dodał.

"Warto powiedzieć, że to, co dzisiaj uzgodniliśmy we wspólnym stanowisku, to jest tak naprawdę drugi krok wykonywany na ścieżce podwyższania wynagrodzeń sektora medycznego, bo sytuacja, z jaką mamy w tej chwili do czynienia, to jest to, że od 1 lipca zwiększyliśmy wynagrodzenia minimalne też w wyniku poprzednio uzgodnionego stanowiska" - powiedział. Jak podkreślił Niedzielski, "w lipcu z tej podwyżki skorzystało ponad 260 tys. osób zatrudnionych w sektorze medycznym, z tego 105 tys. to były pielęgniarki, 15 tys. to byli lekarze, 140 tys. to byli przedstawiciele pozostałych zawodów medycznych, m.in. ratownicy - 15 tys., czy technicy medyczni - też 15 tys.".

Sonda
Czy medycy powinni zarabiać więcej?

Minister zdrowia zaznacza, że medycy dostali już w tym roku podwyżki

"W wyniku tych lipcowych ustaleń wynagrodzenia lekarzy wzrosły średnio o 700 zł, pielęgniarek o 800 zł, fizjoterapeutów o 1000 zł, ratowników również o 1000 zł, a najwyższe z nich dotyczyły diagnostów laboratoryjnych farmaceutów, psychologów, to było ponad 1200 zł" - poinformował.

"Konsekwentnie, tak jak w lipcu tego roku dokonaliśmy pierwszego ruchu, tak samo teraz uzgodniliśmy, że w lipcu przyszłego roku będziemy mieli kolejny krok, którego sumaryczny koszt/wydatek oznacza wzrost o mniej więcej 6,5 mld zł" - dodał.

"Te podwyżki są rzeczywiście wysokie i prowadzą te wynagrodzenia w sektorze medycznym do wysokiego poziomu, bo chociażby w najniższym przedziale, jaki mamy w tabeli uzgodnionej najniższe wynagrodzenie będzie wynosiło 3,5 tys. zł, podczas gdy w całej gospodarce wynosi ono 3 tys. zł" - podsumował minister.(PAP)

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze